Interwencja jest najlepsza dla serca

Czy pakiet zawałowy pchnie polską kardiologię do przodu? To zależy od tego, czy racjonalnie wycenione zostaną zawarte w nim procedury medyczne.

Aktualizacja: 22.08.2016 18:51 Publikacja: 22.08.2016 17:39

Interwencja jest najlepsza dla serca

Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski

Jednym z celów wprowadzenia w życie pakietu jest zapewnienie pacjentom wzorowej opieki również po wyjściu ze szpitala. Dziś w ciągu roku od wypisu umiera około 10 proc. pacjentów po zawale. Jest to między innymi wynik słabo zorganizowanej opieki nad nimi. Każdy pacjent w pierwszym roku po zawale wymaga nadzoru kardiologa, rehabilitacji kardiologicznej, a czasem też dodatkowych zabiegów rewaskularyzacji oraz elektroterapii. Wszystkie te procedury powinny być wykonane w ścisłe określonym czasie, w większości w pierwszych tygodniach po wypisie ze szpitala.

To właśnie ma im zagwarantować pakiet zawałowy. Rozwiązania w nim przyjęte zostały wypracowane wspólnie przez Ministerstwo Zdrowia, Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji oraz ekspertów Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.

Merytorycznie nie można mieć do pakietu zastrzeżeń. Niestety: to, jakie wyda on owoce, zależy w dużej mierze od wyceny procedur medycznych w nim wymienionych. Wstępne propozycje są takie, by znacznie niżej niż dotychczas wyceniać zabiegi z zakresu kardiologii interwencyjnej, za to podwyższyć wyceny dla leczenia farmakologicznego. Jeśli polska kardiologia poszłaby w tym kierunku, znaczyłoby to cofnięcie się o wiele lat.

– W ostrej fazie zawału tylko leczenie zabiegowe jest w stanie poprawić rokowanie pacjenta – tłumaczy prof. Leszek Bryniarski, dyrektor warsztatów Euro CTO w Krakowie. – W erze przedzabiegowej śmiertelność chorych z zawałem leczonych farmakologicznie wynosiła 30 proc. Wprowadzając leczenie zabiegowe, wraz z odpowiednią organizacją opieki – krótki czas dotarcia do pracowni hemodynamiki jest kluczowy – zredukowaliśmy śmiertelność w zawale do poniżej 5 proc. – mówi Bryniarski.

– Dziś nie ma żadnych wątpliwości, że najskuteczniejszym sposobem leczenia zawału serca jest leczenie interwencyjne – zgadza się z nim prof. Jacek Legutko, przewodniczący Asocjacji Interwencji Sercowo-Naczyniowych Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego. – Dlatego mówiąc o optymalizacji wyników leczenia zawału serca, pamiętajmy o trzech składowych. W pierwszej kolejności należy zadbać o maksymalne skrócenie czasu od początku bólu zawałowego do leczenia interwencyjnego. Aby to osiągnąć, musimy uświadamiać społeczeństwo o zgubnych efektach opóźniania kontaktu z lekarzem w przypadku wystąpienia silnego bólu w klatce piersiowej. Powinniśmy też poprawić transport chorych z rozpoznaniem zawału serca bezpośrednio do ośrodków kardiologii inwazyjnej. Drugi aspekt to optymalizacja leczenia interwencyjnego chorych wysokiego ryzyka, w tym we wstrząsie kardiogennym. Aby zmniejszyć śmiertelność w tej grupie chorych, musimy zapewnić im intensywną terapię kardiologiczną oraz wprowadzić do użytku innowacyjne urządzenia do krótkoterminowego wspomagania krążenia. Wymaga to pilnego wprowadzenia nowych procedur medycznych do katalogu świadczeń refundowanych. Dopełnieniem pakietu zawałowego, a nie jego podstawowym elementem, powinno być zapewnienie optymalnej opieki nad pacjentem po zawale serca – podkreśla prof. Legutko.

Dziś mamy w Polsce jedną z najlepszych sieci szybkiego interwencyjnego leczenia zawałów. Pakiet zawałowy miał być postawieniem na tym fundamencie kolejnego bloku, czyli skoordynowanej opieki po wypisie ze szpitala. Niedobrym pomysłem byłoby dokładanie tego bloku, a jednoczesne niszczenie fundamentu. Skoordynowana opieka powinna się zaczynać w momencie rozpoznania zawału serca, a kończyć dopiero po roku.

Jednym z celów wprowadzenia w życie pakietu jest zapewnienie pacjentom wzorowej opieki również po wyjściu ze szpitala. Dziś w ciągu roku od wypisu umiera około 10 proc. pacjentów po zawale. Jest to między innymi wynik słabo zorganizowanej opieki nad nimi. Każdy pacjent w pierwszym roku po zawale wymaga nadzoru kardiologa, rehabilitacji kardiologicznej, a czasem też dodatkowych zabiegów rewaskularyzacji oraz elektroterapii. Wszystkie te procedury powinny być wykonane w ścisłe określonym czasie, w większości w pierwszych tygodniach po wypisie ze szpitala.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Zdrowie
Choroby zakaźne wracają do Polski. Jakie znaczenie mają dziś szczepienia?
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Zdrowie
Peru: Liczba ofiar tropikalnej choroby potroiła się. "Jesteśmy w krytycznej sytuacji"
Zdrowie
W Szwecji dziecko nie kupi kosmetyków przeciwzmarszczkowych
Zdrowie
Nerka genetycznie modyfikowanej świni w ciele człowieka. Udany przeszczep?
Zdrowie
Ptasia grypa zagrozi ludziom? Niepokojące sygnały z Ameryki Południowej