Rz: Sąd Okręgowy w Warszawie, którego jest pani prezesem, przeprowadził badania, jak obywatele postrzegają wymiar sprawiedliwości. Która odpowiedź panią najbardziej ucieszyła?
Małgorzata Kluziak, sędzia, prezes Sądu Okręgowego w Warszawie: Najbardziej? Najbardziej ucieszyła mnie odpowiedź na pytanie, co jest najważniejszą cechą sędziego. Ponad 72 proc. pytanych odpowiedziało, że bezstronność i niezawisłość. To rzeczywiście podstawa funkcjonowania sądów. Cieszy, że obywatele mają tego świadomość.
Dlaczego to takie ważne?
Niezawisłość jest przypisana sędziemu. Ona jednak nie jest tylko dla niego. Ona jest gwarancją dla obywatela. Orzecznictwo sądów bowiem kształtuje porządek życiowy obywateli. Sądy orzekają w sprawach dla konkretnych ludzi nierzadko najważniejszych. Jak widać, obywatele rozumieją, że powinien decydować o nich niezawisły organ, wolny od jakichkolwiek czynników zewnętrznych. Sędzia podlega bowiem tylko prawu i własnemu sumieniu. Sąd przy tym ma odgrywać rolę miecza i tarczy. Mieczem powinien walczyć z niesprawiedliwością, a z drugiej strony tarczą chronić obywatela przed nadużyciem ze strony władzy i silniejszego. To naprawdę wyzwanie.
Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, od roku zapowiada wielką reformę. Co o tych zapowiedziach mówią sędziowie? Czekają na zmiany?