Marek Domagalski: Upadek piramidy korporacji sędziowskiej

Obserwujemy właśnie upadek jednej z największych piramid, jakie wydała III RP. Piramidy korporacji sędziowskiej.

Aktualizacja: 04.03.2017 08:23 Publikacja: 04.03.2017 08:00

Marek Domagalski: Upadek piramidy korporacji sędziowskiej

Foto: 123RF

Nie sędziów i nie sądów, ale korporacji, jej formalnych i nieformalnych liderów, pałacowych sędziów.

To prawda, że kolejne projekty reform dociskają sądy, a media upraszczają nieraz ich wpadki, ale celem reformy i owej krytyki jest jednak konieczne usprawnienie sądów. Tymczasem z wypowiedzi tzw. pałacowych sędziów (to określenie ich młodszych kolegów), a więc prezesów oraz formalnych i nieformalnych liderów środowiska, płyną narzekania o ataku na trzecią władzę, o końcu demokracji i rządów prawa, o rozbitym Trybunale, ale też o tym, że sędziowie powinni dobrze zarabiać i mieć jeszcze większą samodzielność.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Prawne
Ewa Łętowska: Złudzenie konstytucjonalisty
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Podsłuchy praworządne. Jak podsłuchuje PO, to już jest OK
Opinie Prawne
Antoni Bojańczyk: Dobra i zła polityczność sędziego
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Likwidacja CBA nie może być kolejnym nieprzemyślanym eksperymentem
Opinie Prawne
Marek Isański: Organ praworządnego państwa czy(li) oszust?