Upaństwowienie komorników nie wyeliminuje nadużyć prawa

Dwie czy nawet więcej wpadek komorniczych to nie powód, aby upaństwawiać komorników. Sądownictwo jest już i bez nich przerośnięte.

Aktualizacja: 31.01.2016 08:23 Publikacja: 31.01.2016 05:30

Upaństwowienie komorników nie wyeliminuje nadużyć prawa

Foto: 123RF

Upaństwowienie komorników nie wyeliminuje nadużyć prawa, gdyż one zdarzają się np. w policji czy prokuraturze, które są na państwowym garnuszku.

Minister sprawiedliwości zawiesił dwóch komorników, gdyż, jak wiele wskazuje, mogli naruszyć prawo. Jednocześnie zapowiada głęboką reformę tej profesji, nie dementując przecieków, że może polegać na jej upaństwowieniu.

– Chcemy, aby poszedł jasny sygnał: zero tolerancji dla nadużyć komorniczych. Mamy dość stosowania presji wobec rodzin, osób niebędących dłużnikami i podobnych działań, które w naszej ocenie są niezgodne z prawem – zapowiedział wiceminister Patryk Jaki.

Chodzi o asesora z Bełchatowa, który zajął matce wychowującej dziecko grzejnik, telefon komórkowy, a nawet łóżko, mimo że dłużnikiem był mieszkający w sąsiednim domu ojciec. Nie znam szczegółów, ale zwróćmy uwagę, że tak jak przy sławetnym traktorze pod Mławą, tak i tutaj chodziło o zajęcie cudzego majątku. Ma rację minister, gdy mówi, że nie należy nękać rodziny, ale musimy pamiętać, że egzekucja to nie Wersal, a dłużnicy do świętych często nie należą. Niektórzy wręcz wyspecjalizowali się w unikaniu płacenia długów i ukrywaniu majątku.

Wpadki komornicze jednak będą, zwłaszcza że liczba egzekucji rośnie, i w tym roku sięgnie siedmiu milionów! Nie da się też wyeliminować świadomych nadużyć czy wręcz przestępstw. Czy komornikowi na pensji nie będą się one przytrafiać? Czy licząc na premię, nie będą się ścigać z dłużnikiem?

W ciągu prawie 20 lat od urynkowienia zawodu ustawę o komornikach zmieniano średni co roku, ostatnio znacznie ograniczając swobodę komorników i wzmacniając nadzór nad nimi. Szkoda, że uchwalono je tak późno. Pójdźmy zresztą dalej: państwo może jeszcze bardziej ograniczyć urynkowienie, rozmiar kancelarii, może zaostrzyć dyscyplinarki i nadzór ministra, może wreszcie zmniejszyć opłaty egzekucyjne. Chyba łatwiej poprawić pracę komorników, niż zbudować nowy system. Tym bardziej że sądownictwo, do którego mieliby być wtłoczeni – samo wymaga reformy.

Upaństwowienie komorników nie wyeliminuje nadużyć prawa, gdyż one zdarzają się np. w policji czy prokuraturze, które są na państwowym garnuszku.

Minister sprawiedliwości zawiesił dwóch komorników, gdyż, jak wiele wskazuje, mogli naruszyć prawo. Jednocześnie zapowiada głęboką reformę tej profesji, nie dementując przecieków, że może polegać na jej upaństwowieniu.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Ideowość obrońców konstytucji
Opinie Prawne
Jacek Czaja: Lustracja zwycięzcy konkursu na dyrektora KSSiP? Nieuzasadnione obawy
Opinie Prawne
Jakubowski, Gadecki: Archeolodzy kontra poszukiwacze skarbów. Kolejne starcie
Opinie Prawne
Marek Isański: TK bytem fasadowym. Władzę w sprawach podatkowych przejął NSA
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd Tuska w sprawie KRS goni króliczka i nie chce go złapać