Na jubileuszowym, 25 Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego świdnicka firma chce też przypomnieć decydentom, że w zakładach pod Lublinem dysponuje badawczym i produkcyjnym potencjałem, który jest w stanie odpowiedzieć na większość helikopterowych potrzeb wojsk aeromobilnych. – Nad większością zagranicznych konkurentów mamy tę przewagę , że zdolności wytwórcze w dziedzinie wielu typów śmigłowców konsekwentnie budujemy w kraju. A to przecież istotne z punktu widzenia narodowego bezpieczeństwa - mówi Mieczysław Majewski prezes PZL.
Miliardowe przychody
Jaki to obecnie potencjał? Świdnickie PZL zatrudniają obecnie w lubelskiej fabryce 3 tys. pracowników, do tego ok. 300 specjalistów w ramach stałego outsourcingu. Ponad 3 tysiące fachowców pracuje ponadto w ramach obejmującego ok. 900 spółek, krajowego łańcucha kooperacyjnego.
W zeszłym roku firma osiągnęła blisko 1 miliard zł przychodów. Aż 80 proc tej kwoty przyniosła sprzedaż eksportowa. – Od lat pozostajemy w gronie niekwestionowanych liderów zagranicznej sprzedaży całej branży lotniczej w Polsce, liczymy się też na rynku obronnym i zaawansowanych technologii - podkreśla prezes „Świdnika”.
Nadal lubelska firma jest znaczącym poddostawcą części i komponentów dla gigantów światowej awiacji takich jak Airbus, Bombardier, czy ATR, ale po prywatyzacji, już pod skrzydłami AgustyWestland (dziś Leonardo) zakłady postawiły raczej na pogłębianie integracji z macierzystym koncernem.
Centrum testowe Leonardo
W rodzinie Leonardo Helicopters polskie zakłady wyspecjalizowały się w dziedzinie projektowania i produkcji struktur. Inwestycje i nowe zadania zmieniły PZL i przekształciły firmę centrum doskonałości: kabiny i inne ważne elementy konstrukcji helikopterów są tu projektowane a potem wytwarzane z metalu i materiałów kompozytowych. W ostatnich latach właściciel docenił ogromne doświadczenie świdnickich specjalistów w procesie badania wytrzymałości konstrukcji statków powietrznych zdobyte w ciągu sześciu dekad działalności firmy a ostatnio choćby przy wdrażaniu rodzimych śmigłowców Sokół czy SW-4.