Haszczyński: Z gabinetu wypadli zawodnicy wagi ciężkiej

Światowe media zauważyły głównie, że z polskiego rządu zniknęli ministrowie kontrowersyjni, utrudniający kontakty w Unii Europejskiej. Z polityków odezwali się szefowie dyplomacji z krajów sąsiedzkich na wschodzie.

Publikacja: 09.01.2018 18:50

Zdymisjonowani szefowie resortów dyplomacji i obrony narodowej - Witold Waszczykowski i Antoni Macie

Zdymisjonowani szefowie resortów dyplomacji i obrony narodowej - Witold Waszczykowski i Antoni Macierewicz

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Rządzący Polską konserwatyści, oskarżani o łamanie praworządności, liczą na poprawę stosunków z UE – napisała agencja Reuters, cytowana przez portale na całym świecie. Sugerowała, powołując się na niewymienionych z nazwiska analityków, że PiS będzie skłonne ustąpić w kwestiach takich jak obronność czy ochrona środowiska.

O próbach naprawy napiętych relacji z „partnerami w UE" – pisze też francuska agencja AFP, wspominająca o pozbawieniu stanowisk z nazwisk jedynie Antoniego Macierewicza, Witolda Waszczykowskiego i Jana Szyszki. Z rządu, jak napisał największy francuski regionalny dziennik „Ouest-France", zniknęli „dwaj zawodnicy wagi ciężkiej", Macierewicz i Waszczykowski.

Te same nazwiska pojawiły się w szwedzkim dzienniku „Dagens Nyheter", który uważa, że najbardziej wpływowy człowiek w Polsce, Jarosław Kaczyński, wyrzucił tych, których wcześniej wysłał na „front polskiej wojny z UE".

Rosyjskie media zwróciły prawie wyłącznie uwagę na odejście Antoniego Macierewicza. Lenta.ru już w tytule nazwała go ministrem, który „oskarżył ZSRR o Holokaust" (szef MON mówił 17 września zeszłego roku, że gdyby ZSRR nie napadł w 1939 roku na Polskę, inaczej potoczyłyby się losy drugiej wojny, nie byłoby Holokaustu).

Agencja RIA Novosti wypomina Macierewiczowi, że często zajmował „antyrosyjskie stanowisko", a „manewry Zapad 2017 uznał za początek gorącej wojny z Polską i wciąż mówił o rosyjskim zagrożeniu dla całej Europy".

Ukraińskojęzyczna wersja portalu Swoboda przypomniała z kolei wypowiedzi Witolda Waszczykowskiego, które „wywołały rezonans na Ukrainie", w tym słowa: „Z Banderą do Europy nie wejdziecie".

W portalach gazet zagranicznych dominowały informacje. Komentarze dziennikarzy i ekspertów można było znaleźć w mediach społecznościowych. „Nowy polski premier wyrzucił ministrów, którzy byli najbardziej zaangażowani w wojnę z Brukselą. To właściwa zmiana" – napisał Bojan Pancevski, brukselski korespondent brytyjskiego „The Sunday Times".

Największym entuzjazmem wykazał się korespondent niemieckiej konserwatywnej „Frankfurter Allgemeine Zeitung" w Warszawie. Jak zasugerował Konrad Schuller, po wyrzuceniu największych krytyków Europy (Waszczykowski, Macierewicz, Szyszko) może dojść do zmiany w stosunkach z Brukselą, „jeśli jeszcze, drodzy przyjaciele w Polsce, przyjmiecie tylko stu uchodźców".

Napomniany przez innego niemieckiego korespondenta Jana Pallokata (z telewizji ARD), że zapomniał o wymienianiu polskich sędziów, Schuller dodał, że po ewentualnym przyjęciu „stosunkowo małej liczby uchodźców" atmosfera w stosunkach z UE by się poprawiła, ale pozostałby „problem puczu w wymiarze sprawiedliwości".

Placówka telewizji ARD w Warszawie zauważyła, że na zdjęciu Rady Ministrów w nowym składzie ministrowie stoją na tle nie tylko polskich, ale i unijnych flag.

Na Twitterze odezwali się szefowie dyplomacji Litwy, Łotwy i Ukrainy. „Liczymy na ścisłą współpracę, wzmocnienie strategicznego partnerstwa Litwy i Polski" – napisał (po polsku) Linas Linkevičius, składając gratulacje nowemu szefowi MSZ Jackowi Czaputowiczowi. Wcześniej podziękował za współpracę Witoldowi Waszczykowskiemu. Podobne słowa do ustępującego ministra skierował (po angielsku) szef MSZ Łotwy Edgars Rink?vičs. Z nowym kolegą, Czaputowiczem, chce kontynuować intensywny dialog w sprawach bezpieczeństwa regionalnego.

„Na owocną współpracę na rzecz wzmacniania partnerstwa strategicznego Ukrainy i Polski" liczy Pawło Klimkin. „Przyjaźń między naszymi krajami i społeczeństwami jest ogromną wspólną wartością, jesteśmy skazani na sukces" – napisał po polsku ukraiński minister.

Jaką politykę będzie prowadził zdaniem komentatorów Jacek Czaputowicz? „Będzie administratorem, a nie politykiem (jakim byliby Konrad Szymański czy Krzysztof Szczerski). Jego nominacja to jasny sygnał, że polityka zagraniczna w gabinecie Morawieckiego nie będzie prowadzona w MSZ" – napisał Milan Nic, słowacki dyplomata i ekspert niemieckiego think tanku zajmującego się polityką zagraniczną.

A wspomniany Konrad Schuller z „Frankfurter Allgemeine Zeitung" napisał, że Czaputowicz, „nieznany urzędnik i profesor", uchodzi za poważnego, ale będzie całkowicie zależny od Kaczyńskiego.

Rządzący Polską konserwatyści, oskarżani o łamanie praworządności, liczą na poprawę stosunków z UE – napisała agencja Reuters, cytowana przez portale na całym świecie. Sugerowała, powołując się na niewymienionych z nazwiska analityków, że PiS będzie skłonne ustąpić w kwestiach takich jak obronność czy ochrona środowiska.

O próbach naprawy napiętych relacji z „partnerami w UE" – pisze też francuska agencja AFP, wspominająca o pozbawieniu stanowisk z nazwisk jedynie Antoniego Macierewicza, Witolda Waszczykowskiego i Jana Szyszki. Z rządu, jak napisał największy francuski regionalny dziennik „Ouest-France", zniknęli „dwaj zawodnicy wagi ciężkiej", Macierewicz i Waszczykowski.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory samorządowe 2024: Gdzie odbędzie się II tura? Kraków, Poznań i Wrocław znów będą głosować
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Koniec epoki Leszka Millera. Nie znajdzie się na listach do europarlamentu
Polityka
Polexit. Bryłka: Zagłosowałabym za wyjściem Polski z UE
Polityka
"To nie jest prawda". Bosak odpowiada na zarzut ambasadora Izraela
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Wybory samorządowe 2024. Kto wygra w Krakowie? Nowy sondaż wskazuje na rolę wyborców PiS