Dlaczego Morawiecki opuścił szczyt UE?

- To są ważne sprawy. Opozycja się podśmiechiwać bo nie ma argumentów - tak prezydencki minister Andrzej Dera odpowiedział na pytanie dlaczego premier Mateusz Morawiecki wrócił 15 grudnia do Polski przed zakończeniem szczytu Unii Europejskiej.

Aktualizacja: 17.12.2017 10:15 Publikacja: 17.12.2017 10:03

Dlaczego Morawiecki opuścił szczyt UE?

Foto: PAP, Marcin Obara

Mateusz Morawiecki uczestniczył w piątek w szczycie unijnym w Brukseli, w sesji dotyczącej strefy euro. Szczyt opuścił przed jego zakończeniem, zanim unijni przywódcy podjęli decyzję w sprawie zielonego światła na przejście do kolejnego etapu rozmów ws. Brexitu. Polskie służby dyplomatyczne poinformowały, że musiał wylecieć wcześniej z powodu obowiązków w kraju.

W piątek w Sejmie odbyło się spotkanie opłatkowe klubu Prawa i Sprawiedliwości z udziałem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Onet podał, że to właśnie chęć udziału w tym spotkaniu była przyczyną skrócenia przez Morawieckiego pobytu w Brukseli. Ostatecznie jednak Morawiecki nie wziął w nim udziału. Sam premier pytany o przyczyny wcześniejszego powrotu do kraju powoła się na "czekające na niego w Kancelarii pilne, tajne dokumenty".

Wieczorem w piątek pojawiła się nieoficjalna informacja, że przyczyną powrotu Mateusza Morawieckiego z Brukseli przed zakończeniem unijnego szczytu było spotkanie z ministrem koordynatorem służb specjalnych Mariuszem Kamińskim i szefem Agencji Wywiadu.

- Chciałbym wiedzieć jakie niebezpieczeństwo grozi Polsce? - pytał w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, który dodał, że premierzy innych państw naszego regionu nie wrócili wcześniej ze szczytu.

- Bardzo wąski krąg osób wie, dlaczego premier wrócił. Jeszcze w samolocie powiedział co spowodowało, że musiał opuścić szczyt - odpowiedział wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.

Z kolei Andrzej Dera podkreślił, że "nie może mówić o dokumentach ściśle tajnych w studiu telewizyjnym".

- Gdybym coś powiedział, złamałbym prawo. Proszę nie wymagać, aby mówić w studio telewizyjnym o spotkaniu premiera z koordynatorem i szefem wywiadu. To są ważne sprawy - dodał.

Dera przypomniał też, że premiera Morawieckiego nie było na spotkaniu opłatkowym PiS.

Mateusz Morawiecki uczestniczył w piątek w szczycie unijnym w Brukseli, w sesji dotyczącej strefy euro. Szczyt opuścił przed jego zakończeniem, zanim unijni przywódcy podjęli decyzję w sprawie zielonego światła na przejście do kolejnego etapu rozmów ws. Brexitu. Polskie służby dyplomatyczne poinformowały, że musiał wylecieć wcześniej z powodu obowiązków w kraju.

W piątek w Sejmie odbyło się spotkanie opłatkowe klubu Prawa i Sprawiedliwości z udziałem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Onet podał, że to właśnie chęć udziału w tym spotkaniu była przyczyną skrócenia przez Morawieckiego pobytu w Brukseli. Ostatecznie jednak Morawiecki nie wziął w nim udziału. Sam premier pytany o przyczyny wcześniejszego powrotu do kraju powoła się na "czekające na niego w Kancelarii pilne, tajne dokumenty".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Mariusz Kamiński z zarzutami, Michał Szczerba wzburzony
Polityka
Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem. Donald Tusk: wybieramy różnych rozmówców
Polityka
Cimoszewicz: Miałem wrażenie, że Donald Trump zapomniał nazwiska Andrzeja Dudy
Polityka
Maciej Wąsik w prokuraturze. "Nie przyjąłem do wiadomości zarzutów"
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Gen. Roman Polko: Donald Trump znów prezydentem USA? Nie mam obaw