Podczas wczorajszego Marszu Niepodległości pojawiły się transparenty, które z oburzeniem komentowali politycy. Wśród wypisanych haseł były m.in.: "Europa będzie biała albo bezludna", "Biała Europa braterskich narodów".
Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki powiedział, że prokuratura powinna zareagować na hasła o wydźwięku rasistowskim.
- Czytałem oświadczenie organizatorów w związku z tymi incydentami i oni mówili, że oni ich nie zapraszali, że oni się dołączyli na trasie marszu, i nie chcieli ich usuwać, bo wtedy byłaby większa zadyma. Oni to traktują jako formę prowokacji - powiedział.
- Nie ma żadnego uzasadnienia dla tego typu haseł, nikt się pod nimi nie podpisuje - ocenił Jaki.
- Ale to też nie znaczy, że jakieś 5 osób na trasie 60 tys. wg policji, nawet i 500 - i tu się zgadzam z Pawłem Kukizem - nie może zmienić faktu, że przeszła manifestacja, gdzie prawie każdy miał biało-czerwoną flagę w ręku, gdzie były rodziny z dziećmi i wreszcie się cieszyli i mogli pokazać tę swoją polskość, wykrzyczeć ten polski patriotyzm" - dodał wiceminister sprawiedliwości.