Gość TVP Info przypomniał, że on sam na przełomie wieków zajmował się kwestią zrzeczenia się przez Polskę reparacji wojennych, jako przedstawiciel sejmowego koła Ruch Katolicko-Narodowy.
- Nie jest prawdą, że państwo polskie zrzekło się reparacji należnych nam wobec Niemiec - stwierdził minister. - To sowiecka kolonia, zwana PRL, zrzekła się tej części reparacji, które związane były z obszarem państwa też marionetkowego, sowieckiego NRD - dodał.
Jego zdaniem zrzeczenie to miało charakter "pewnego aktu publicystyczno-politycznego" i nigdy nie zostało przeprowadzone formalno-prawnie. - Z punktu widzenia prawnego bezdyskusyjnie Niemcy winny są Polsce reparacje. Nie ma wątpliwości - podkreślił.
Macierewicz powiedział, że w efekcie dokonywanych przez Niemców rzezi i ludobójstwa, w Warszawie "nie został ani jeden człowiek", a po wojnie wróciło do stolicy 5-10 procent dawnej ludzkości.
- Proszę nas nie konfrontować ze stanowiskiem niemieckim, dlatego że Niemcy w tej sprawie jedyne, co mogą zrobić, to próbować zadośćuczynić i spłacać straszliwy dług, jaki zaciągnęli wobec narodu polskiego i wobec ludzkości swoim zachowaniem. To jest jedyne, co mogą zrobić - mówił Antoni Macierewicz.
