Patryk Jaki: Prezes Małgorzata Gersdorf jest oderwana od rzeczywistości

I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf jest oderwana od rzeczywistości - ocenił wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki na antenie Polsat News.

Aktualizacja: 14.07.2017 07:12 Publikacja: 13.07.2017 21:17

Patryk Jaki: Prezes Małgorzata Gersdorf jest oderwana od rzeczywistości

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Jaki komentował projekt ustawy reformującej SN złożony w środę w parlamencie przez posłów PiS. Gdyby projekt ten wszedł w życie wówczas mogłoby dojść do wygaszenia mandatu wszystkich aktualnych sędziów SN - o tym kto nadal orzekałby w Sądzie Najwyższym zdecydowałby minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Jaki odpierał zarzuty o to, że spośród 49 posłów, którzy podpisali się pod projektem ustawy o SN, tylko dwóch ma wykształcenie prawnicze. - A co to ma za znaczenie? Nie mam wykształcenia prawniczego, a np. znalazłem złodziejstwo w sądzie w Krakowie, a ci ludzie, którzy mieli wykształcenie prawnicze i się tym zajmowali – nie znaleźli - replikował nawiązując do afery korupcyjnej w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie.

Prezes Gersdorf Jaki zarzucił oderwanie od rzeczywistości nawiązując do jej wypowiedzi o tym, iż sędziowie w Polsce zarabiają za mało. - Świadczy to o tym, o czym ludzie w Polsce mówią już od dawna – jest grupa sędziów, która obraca się tylko i wyłącznie we własnym towarzystwie - mówił.

Zdaniem wiceministra sprawiedliwości "jeśli zwykły człowiek pisze do SN, to regularnie wszystko jest odrzucane". Członek rządu nazwał też SN "maszynką do umarzania postępowań kasacyjnych". Tymczasem, jak dodał, "chodzi o to, żeby obywatel poczuł się trochę inaczej, że Sąd Najwyższy nie jest sądem samym dla siebie, ale jest również sądem, który potrafi zareagować".

Jaki przypomniał też, że PiS obiecał w kampanii wyborczej iż "realnie zmieni sądownictwo".

Mówiąc o projekcie ws. reformy SN Jaki podkreślił, że choć jest on autorstwa posłów, to jednak "był konsultowany z Ministerstwem Sprawiedliwości". - Ja zajmuję się komisją weryfikacyjną, dlatego szczegółów nie znam, ale sądzę, że był konsultowany - dodał.

Jaki komentował projekt ustawy reformującej SN złożony w środę w parlamencie przez posłów PiS. Gdyby projekt ten wszedł w życie wówczas mogłoby dojść do wygaszenia mandatu wszystkich aktualnych sędziów SN - o tym kto nadal orzekałby w Sądzie Najwyższym zdecydowałby minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Jaki odpierał zarzuty o to, że spośród 49 posłów, którzy podpisali się pod projektem ustawy o SN, tylko dwóch ma wykształcenie prawnicze. - A co to ma za znaczenie? Nie mam wykształcenia prawniczego, a np. znalazłem złodziejstwo w sądzie w Krakowie, a ci ludzie, którzy mieli wykształcenie prawnicze i się tym zajmowali – nie znaleźli - replikował nawiązując do afery korupcyjnej w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż CBOS: Rośnie niezadowolenie Polaków z prezydenta Andrzeja Dudy
Polityka
Na ratunek stadninom. To one mają odbudować reputację hodowli koni
Polityka
Znane nazwiska na listach PiS w wyborach do PE mają dać partii dziesiąte zwycięstwo
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces
Polityka
Właściciel sieci aptek żąda odszkodowania. Pozew przeciw Polsce na miliardy dolarów