O uruchomienie korytarzy dla potrzebujących pomocy uchodźców od ubiegłego roku zabiega Episkopat. Jednak rząd nie chce wyrazić na to zgody.
Wciąż nie wiadomo, jak na słowa prezesa PiS zareaguje rząd. Jego rzecznik Rafał Bochenek pytany o to przez KAI odpowiedział, że "rząd świadczy pomoc dla Syryjczyków na miejscu, poza granicami Unii Europejskiej, bo ta pomoc tam jest najbardziej efektywna".
Nie odpowiedział też na pytanie, czy w przyszłości będzie zgoda rządu na korytarze.