W poniedziałek podczas parady karnawałowej w Duesseldorfie przez miasto przejechały platformy z karykaturami znanych światowych polityków. Jedna z karykatur poświęcona była Polsce. Przedstawiała Jarosława Kaczyńskiego w wojskowym mundurze i ciemnych okularach, pod butem trzymającego kobietę w biało-czerwonym stroju z napisem "Polska".

Szef polskiego MSZ Witold Waszczykowski powiedział w TVN24, że można to oczywiście zignorować jako „niemiecki humor”. - Ale proszę sobie wyobrazić, że ta spirala może ruszyć. Zaczną się teraz okładki w czasopismach, kibice pojadą na nasze stadiony albo do Niemiec z transparentami - ostrzegł Waszczykowski.

W ocenie ministra spraw zagranicznych, "pozwolenie na wzajemne szydzenie, jak podczas parady w Duesseldorfie", może doprowadzić do incydentów.

Witold Waszczykowski powiedział, że za dwa dni spotka się w Monachium z szefem MSZ Niemiec, z którym będzie chciał poruszyć temat karykatury. - Powiem: Frank, po co nam to, zatrzymajmy to. Porozmawiam uczciwie, by zahamować ten proces, póki to jest początek – powiedział minister.