W poprzednim pracownicy sektora motoryzacji otrzymali największe od lat podwyżki podstawowych uposażeń zgodnie z próbami rządu pobudzenia gospodarki poprzez zwiększenie popytu i walkę z deflacją. Podczas dorocznych negocjacji związki zawodowe wystąpiły o miesięczne podwyżki o 3 tys. jenów (26,5 dolarów) i więcej.

Toyota zgodziła się na 1500 jenów po 4 tys. rok temu, Nissan przyznał 3 tys., a Honda dołożyła po 1100 do podstawowej pensji. Dla Toyoty był to trzeci rok kolejnej poprawy podstawowej płacy, tym razem była o ponad połowę mniejsza od ubiegłorocznej, największej od ponad 10 lat. Jej decyzje są zwykle wyznacznikiem wiosennych negocjacji płacowych w sektorze. Związek zawodowy w Toyocie wyjaśnił w lutym, że niska inflacja i niepewne perspektywy gospodarcze skłoniły go do wystąpienia o niższe podwyżki.