Aktualizacja: 24.01.2016 08:31 Publikacja: 24.01.2016 08:31
Tematem tegorocznego w Davos spotkania były wyzwania związane z tzw. czwartą rewolucją technologiczną.
Foto: Bloomberg
Coraz częściej mówi się o kolejnej fazie zmian na świecie. Jednym z kontekstów do edycji Davos 2016 stała się książka "Czwarta rewolucja: globalny wyścig po nową koncepcję państwa" autorstwa Johna Micklethwaita i Adriana Woolbridge'a ("The Fourth Revolution: The Global Race to Reinvent the State"). Przedstawiono w niej wynikowość, według której ostatnia połowa tysiąclecia prowadziła zachodnie społeczeństwa przez kolejne fazy ewolucji myślenia o państwowości. Począwszy od pokoju westfalskiego (zawarty po wojnie trzydziestoletniej w 1648 roku), gdy wymyślano pierwsze nowoczesne zasady państw, przez XVIII- i XIX-wieczne zmiany w stronę swobód indywidualnych i rządów odpowiedzialnych, trzeci etap polegający na stworzeniu państwa opartego na dobrobycie i wreszcie tzw. rewolucji nr 3,5 z lat 80. ubiegłego wieku, podczas której próbowano rolę państwa ograniczyć.
Są pokorni, nieroszczeniowi, pracowici, przygotowani na najgorsze warunki i najniższą płacę. Koreańczycy z Półno...
Różnice między oceną najbardziej atrakcyjnych pracodawców a firm, w których pracujemy, są teraz znacząco mniejsz...
Globalne przyspieszenie cyfryzacji pobudza unijny rynek pracy w IT. W ubiegłym roku liczba zatrudnionych tam pro...
Bezrobocie we Francji skoczyło w I kwartale 2025 r. o 8,7 proc. wobec IV kwartału 2024 r. - z 3,1 mln do 3,4 mln...
Wybór ofert pracy w HR jest teraz o połowę mniejszy niż w pierwszych latach po pandemii. I podobnie jak w IT, ro...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas