Poziom stanu zadłużenia wobec funduszu rośnie w tempie ponad miliarda złotych rocznie.
Od lutego br. RPD i RPO wraz z gronem ekspertów, regularnie przedstawiają propozycję zmian systemowych i rozwiązań, które mają poprawić sytuację w zakresie alimentacji dzieci. Tym razem Rzecznicy skupili się na problemie niskiej stopy zwrotu od dłużników świadczeń wypłaconych przez fundusz alimentacyjny.
Przepisy są, ale nieskuteczne
Zgodnie z ustawą o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, organy samorządu terytorialnego – w przypadku stwierdzenia, że dłużnik alimentacyjny nie może wywiązać się ze swoich zobowiązań z powodu braku zatrudnienia – zobowiązują go do zarejestrowania się jako bezrobotny albo jako poszukujący pracy, jak też informują właściwy powiatowy urząd pracy o potrzebie aktywizacji zawodowej. Określone w ustawie działania są w opinii Rzeczników nieskuteczne. Zarejestrowanie nie oznacza jednak automatyzmu zatrudnienia, pozwalającego komornikowi na zajęcie części wynagrodzenia tytułem alimentów.
- Warto rozważyć możliwość odpracowania długu alimentacyjnego wobec funduszu poprzez obligatoryjne kierowanie dłużników do wykonywania prac społecznie użytecznych – piszą Rzecznicy w wystąpieniu do Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Elżbiety Rafalskiej.
Pomoc alimentacyjna dla dzieci bez ograniczeń
W ocenie Marka Michalaka i Adama Bodnara wprowadzenie obowiązkowego kierowania dłużników alimentacyjnych do wykonywania tych prac może przynieść wymierne korzyści i stać się jednym z elementów realizowania postulatu samofinansowania funduszu alimentacyjnego.