Nad tematem pochylił się portal finanse.wp.pl, który wskazał, że "nie ma przepisu, który jednoznacznie mówi o tym, co wolno rodzicom w odniesieniu do pieniędzy, które dziecko dostaje w prezencie. Jednak lektura Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wyjaśnia, jak rodzice mają się obchodzić z majątkiem dziecka. Bez względu na to, w jaki sposób został on uzyskany."
Małoletnie dziecko nie ma pełnej zdolności do czynności prawnych, w związku z czym, nie może swobodnie zarządzać swoim majątkiem. Mogą to czynić rodzice bądź opiekunowie prawni, jednak nie w sposób nieograniczony.
Pieniądze, które dziecko otrzyma na komunię, urodziny i inne okazje stanowią jego wyłączną własność, nawet w okresie, w którym rodzice nimi zarządzają. Rodzice mają chronić majątek małoletniego przed jego roztrwonieniem, jednak jego dobrowolne wydawanie może stanowić nadużycie.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, rodzice mogą swobodnie podejmować decyzje związane z tzw. czynnościami zwykłego zarządu. Chodzi tu o czynności związane z "normalnym" korzystaniem z pieniędzy i innego majątku dziecka, a więc niewielkie wydatki związane np. z naprawą przedmiotu należącego do potomka czy zakup niedrogiej zabawki.
Pozostałe czynności, wymagające większego nakładu, a także związane z nabyciem majątku o znacznej wartości (np. oświadczenie o przyjęciu bądź odrzuceniu spadku) wymagają zgody sądu rodzinnego na dokonanie czynności przekraczającej zwykły zarząd majątkiem małoletniego dziecka.