Kuratorium oświaty: bez prac domowych w dni wolne

Wicekurator oświaty wystosował oświadczenie do warmińsko-mazurskich szkół i nauczycieli, w którym rekomenduje niezadawanie uczniom prac domowych na dni wolne od zajęć.

Publikacja: 06.02.2018 12:59

Kuratorium oświaty: bez prac domowych w dni wolne

Foto: 123RF

- (...) często czas przeznaczony na realizację pracy domowej w wymiarze tygodniowym jest znacznie większy, niż optymalna efektywna jego wartość szacowana dla ucznia. Skutkuje to w wielu przypadkach fizycznym i psychicznym przeciążeniem dzieci i młodzieży. Ogranicza także czas, który uczniowie powinni poświęcić na odpoczynek, rozwijanie własnych zainteresowań czy spotkania z rodziną.– pisze Wojciech Cybulski.

Wicekurator podkreślił, że nauczyciele zadając prace domowe powinni brać pod uwagę inne obciążenia podopiecznych, a nieprzestrzeganie tych zaleceń może naruszać art. 31 Konwencji o prawach dziecka przyjętej przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych dnia 20 listopada 1989r.

- (...) niebagatelną kwestię z punktu widzenia praw dziecka stanowi nieuzasadniona ingerencja szkoły w życie prywatne rodziny, poprzez pośredni wpływ na rozkład dnia w domu rodzinnym ucznia i utrudnienia w podejmowaniu swobodnych decyzji co do dysponowania wspólnym wolnym czasem dzieci i rodziców – czytamy w oświadczeniu.

Cybulski odniósł się też do kwestii ciężkich tornistrów i stwierdził, że szkoły i nauczyciele przez niewłaściwą organizację przyczyniają się do problemu.

- Wobec powyższego zwracam się do Państwa z prośbą o wdrożenie w szkołach nowych rozwiązań i podjęcie stosownych działań, które mogłyby zniwelować negatywne skutki nadmiernego obciążania uczniów pracami domowymi. Istotne jest zwrócenie uwagi na prawo dziecka do odpoczynku, szczególnie w dni wolne od zajęć lekcyjnych oraz odejście od przeważającej klasycznej formy zadawania prac domowych na rzecz ich indywidualizowania, odpowiednio do potrzeb i możliwości dzieci – wnioskuje wicekurator .

- Proszę również o monitorowanie skuteczności prowadzonych działań w związku z profilaktyką ciężkich tornistrów, w tym przede wszystkim taką organizację procesu dydaktycznego, który umożliwia uczniom pozostawianie przyborów i podręczników w szkole - dodaje.

Na problem nadmiernego obciążenia uczniów pracami domowymi w ostatnim czasie zwracał uwagę Rzecznik Praw Obywatelskich oraz Najwyższa Izba Kontroli.

- (...) często czas przeznaczony na realizację pracy domowej w wymiarze tygodniowym jest znacznie większy, niż optymalna efektywna jego wartość szacowana dla ucznia. Skutkuje to w wielu przypadkach fizycznym i psychicznym przeciążeniem dzieci i młodzieży. Ogranicza także czas, który uczniowie powinni poświęcić na odpoczynek, rozwijanie własnych zainteresowań czy spotkania z rodziną.– pisze Wojciech Cybulski.

Wicekurator podkreślił, że nauczyciele zadając prace domowe powinni brać pod uwagę inne obciążenia podopiecznych, a nieprzestrzeganie tych zaleceń może naruszać art. 31 Konwencji o prawach dziecka przyjętej przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych dnia 20 listopada 1989r.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Zawody prawnicze
Korneluk uchyla polecenie Święczkowskiego ws. owoców zatrutego drzewa
Konsumenci
UOKiK ukarał dwie znane polskie firmy odzieżowe. "Wełna jedynie na etykiecie"
Zdrowie
Mec. Daniłowicz: Zły stan zdrowia myśliwych nie jest przyczyną wypadków na polowaniach
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego