Pytanie prawne RPO do Sądu Najwyższego w sprawie karania za niepłacenie alimentów

Czy rodzic, który nie płaci alimentów, zapłaci raz albo dwa, a potem znowu nie płaci popełnia jeden czyn zabroniony czy wiele takich czynów – z takim pytaniem do Sądu Najwyższego zwrócił się Rzecznik Praw Obywatelskich.

Aktualizacja: 20.01.2017 18:56 Publikacja: 20.01.2017 18:31

Pytanie prawne RPO do Sądu Najwyższego w sprawie karania za niepłacenie alimentów

Foto: www.sxc.hu

Chodzi o interpretację w sytuacji, kiedy rodzic, który nie płaci alimentów, zapłaci raz albo dwa, a potem znowu nie płaci – niektóre sądy uznają wówczas, że mamy do czynienia wciąż z jednym czynem, inne zaś każdy okres niealimentacji przedzielony przerwą traktują jak odrębny czyn i stosują karę łączną albo uznają za ciąg przestępstw. Nie ma również zgodności w orzecznictwie co do tego, czy jeżeli między okresami niealimentacji jest przerwa, to czy każdy z tych okresów musi wynosić co najmniej trzy miesiące.

Okazało się, że w orzecznictwie zarysowały się dwa przeciwstawne stanowiska.

Pierwsze zakłada, że pomimo przerwy i niezależnie od czasu jej trwania (od kilkunastu dni do nawet ponad 2 lat) mamy do czynienia z jednym czynem, ewentualnie stosujemy konstrukcję czynu ciągłego (po spełnieniu przesłanek), o której mowa w art. 12 k.k.

W świetle drugiego poglądu każdorazowa przerwa powoduje, iż mamy do czynienia z oddzielnymi przestępstwami i stąd stosujemy (po spełnieniu przesłanek) karę łączną albo ciąg przestępstw.

RPO zwraca uwagę, że kryterium krótkich odstępów czasu między okresami niealimentacji jest nieprecyzyjne i trudne do określenia. Sprawia też wiele trudności sądom powszechnym. Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich, przerwa w niealimentacji powinna skutkować uznaniem, iż mamy do czynienia z dwoma oddzielnymi czynami, a więc z nowym przestępstwem, chyba że zachowanie sprawcy polegające na łożeniu na utrzymanie czy też obiektywna niemożliwość wykonania tego obowiązku byłoby krótkotrwałe (od kilku dni do trzech miesięcy).

Udzielenie odpowiedzi na zadane przez RPO pytanie, że pozwoli również rozstrzygnąć wątpliwość co do tego, czy jeżeli okres niealimentacji obejmuje dłuższy czas przedzielony przerwami, to czy każdy z tych okresów powinien wynosić co najmniej 3 miesiące, by można było mówić o wypełnieniu znamion czynu zabronionego.

Rzecznik Praw Obywatelskich wniósł do Izby Karnej Sądu Najwyższego o rozstrzygnięcie:

- czy przerwy pomiędzy okresami, w których sprawca uporczywie uchyla się od wykonania ciążącego na nim obowiązku opieki przez niełożenie na utrzymanie osoby najbliższej lub innej osoby i przez to naraża ją na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych (art. 209 § 1 k.k.), powodują, że całość jego zachowania, z wyłączeniem okresu przerw, stanowi jeden czyn, czy też wiele czynów?

- czy przestępstwo niealimentacji (art. 209 § 1 k.k.) zostaje dokonane z momentem rozpoczęcia czasowego wykonywania ciążącego na sprawcy obowiązku łożenia na rzecz osoby uprawnionej, czy też czasowe wykonywanie tego obowiązku nie przerywa ciągłości czynu? (II.501.4.2016)

Chodzi o interpretację w sytuacji, kiedy rodzic, który nie płaci alimentów, zapłaci raz albo dwa, a potem znowu nie płaci – niektóre sądy uznają wówczas, że mamy do czynienia wciąż z jednym czynem, inne zaś każdy okres niealimentacji przedzielony przerwą traktują jak odrębny czyn i stosują karę łączną albo uznają za ciąg przestępstw. Nie ma również zgodności w orzecznictwie co do tego, czy jeżeli między okresami niealimentacji jest przerwa, to czy każdy z tych okresów musi wynosić co najmniej trzy miesiące.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona