Reklama

Michał Kleiber o wolności wypowiedzi

Nikt nie potrafi przekonująco wyjaśnić, jak pogodzić wolność słowa z prawem do niezgody na publiczne krytykowanie na przykład mniejszości seksualnych bądź feminizmu – pisze były prezes PAN.

Aktualizacja: 31.08.2016 08:07 Publikacja: 29.08.2016 19:15

Michał Kleiber o wolności wypowiedzi

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Chyba nie ma dzisiaj nikogo, kto na pytanie, czy jesteś za wolnością wypowiedzi, zawahałby się z odpowiedzią. Prawo do publicznego wypowiadania swoich sądów traktujemy jako jeden z podstawowych atrybutów naszej wolności. O naszym przywiązaniu do wolności słowa świadczy na przykład ponad miliard (!) postów dziennie zamieszczanych na portalach internetowych. Nie tylko więc mówimy co chcemy, ale mamy także swobodny dostęp do tego, co mówią inni.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Aleksander Hall: Nie wszyscy wielbiciele profesora Adama Strzembosza – obrońcy praworządności, chcieli go słuchać. A szkoda
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Donald Tusk i Jarosław Kaczyński szykują sobie koalicjantów
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: W Sejmie trzeba wprowadzić pełną prohibicję
Opinie polityczno - społeczne
Gen. Leon Komornicki: Rosja wchodzi powoli w trzeci etap wojny hybrydowej
felietony
Marek A. Cichocki: Wielki, dziś zapomniany, triumf polskości
Reklama
Reklama