O tej sprawie media katolickie w Polsce milczą jak zaklęte. A przecież Franciszek podczas improwizowanej konferencji prasowej w drodze powrotnej z Meksyku wypowiedział słowa, które rozpaliły media (także te związane z Kościołem) na całym świecie. Duchowni, teologowie moralni, bioetycy, o watykanistach nie wspominając, debatują nad tym, czy słowa dotyczące wirusa Zika i antykoncepcji są zapowiedzią szerszych zmian czy wskazują na jakiś drobny wyjątek moralny, czy też może nic nie znaczą, a potraktować je należy jedynie jako kolejną z cyklu papieskich „wypowiedzi samolotowych", które są później prostowane i nic (poza zamieszaniem) nie wnoszą do doktryny.