Kołodko o Polsce po Okrągłym Stole: Szok, terapia i co dalej

Ideolodzy nadwiślańskiego liberalizmu zacierają obraz sukcesów „ćwierćwiecza transformacji". W dużej mierze zostały one osiągnięte nie dzięki polityce rządów posolidarnościowych, lecz pomimo niej – pisze były wicepremier w rocznicę Okrągłego Stołu.

Aktualizacja: 06.02.2017 17:38 Publikacja: 05.02.2017 19:23

Grzegorz Kołodko

Grzegorz Kołodko

Foto: Fotorzepa, Dariusz Gorajski

Polka rodzi pierwsze dziecko, przeciętnie biorąc, w wieku 28 lat. Dokładnie tyle – a więc jedno pokolenie – mija od dnia, kiedy zasiedliśmy do historycznych obrad Okrągłego Stołu. Polski był ten narodowy mebel, ale bez wątpienia zmienił bieg dziejów nie tylko w naszej części świata. I choć nie był to koniec historii, jak orzekali jedni, nie był to także jej początek, jak przyjmuje ogromna większość luminarzy nauk społecznych, analityków i polityków.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie polityczno - społeczne
Pytania, na które Karol Nawrocki powinien odpowiedzieć podczas debaty prezydenckiej
felietony
Marek A. Cichocki: 80 lat po wojnie Polska staje przed olbrzymią szansą
analizy
Włoski historyk Massimiliano Signifredi: Obiecujący początek papieża Leona XIV
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Wybór Friedricha Merza może przynieść Europie nadzieję
Opinie polityczno - społeczne
Jerzy Surdykowski: O wyższości 11 listopada nad 3 maja
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem