Z nieoficjalnych informacji, które podaje "Głos Wielkopolski", wynika, że mężczyzna skapitulował i oddał się w ręce funkcjonariuszy.

Operacja antyterrorystów, która rozpoczęła się w piątek wieczorem, trwała prawie siedemnaście godzin. Okoliczni mieszkańcy, którzy zostali ewakuowani na czas akcji, mogą wrócić do domów. 

Według informacji podawanych wcześniej przez wielkopolską policję, zatrzymany 34-letni mężczyzna był poszukiwany listem gończym. Ma do odbycia karę trzech lat pozbawienia wolności. Wcześniej był wielokrotnie karany, m.in. za oszustwa i napad.