Parkland: Ostrzegali FBI przed zamachowcem. Nie zrobiono nic

FBI było w styczniu informowane o niepokojącym zachowaniu Nicalasa Cruza. Śledczy nie interweniowali w tej sprawie. Nastolatek w środę zastrzelił w szkole na Florydzie 17 osób.

Aktualizacja: 17.02.2018 07:06 Publikacja: 17.02.2018 06:53

Parkland: Ostrzegali FBI przed zamachowcem. Nie zrobiono nic

Foto: AFP

Do tragedii doszło w Marjory Stoneman Douglas High School w Parkland. 19-letni Nicolas Cruz otworzył ogień do uczniów i nauczycieli w swojej szkole. W wyniku zamachu zginęło 17 osób, a kilkanaście zostało rannych.

Jego koledzy mówią, że Cruz od dawna interesował się bronią. Był raczej typem samotnika i już wcześniej sprawiał problemy.

O niepokojącym zachowaniu nastolatka mówi gubernator Florydy. Rick Scott przekazał, że poinformowano w styczniu FBI o możliwości przeprowadzeniu ataku. Do śledczych dotarła informacja o fascynacji bronią nastolatka. Zgłaszający brali pod uwagę również niepokojące wpisy, które Cruz zamieszczał na portalach społecznościowych.

Federalne Biuro Śledcze nie interweniowało w tej sprawie. Po zamachu śledczy próbują ustalić, czemu zignorowano to zgłoszenie. Dla gubernatora jest to za mało i żąda dymisji osób, które miały wpływ na tę decyzję.

Szpital, do którego trafili ranni odwiedził prezydent Donald Trump i jego małżonka Melania.

Przestępczość
SBU: Na Ukrainie zatrzymano węgierskich szpiegów. Zbierali informacje o wojsku
Przestępczość
Porwano ojca milionera kryptowalutowego. Porywacze domagali się ogromnego okupu
Przestępczość
Strzelanina w salonie fryzjerskim w centrum miasta w Szwecji. Zabójca uciekł na skuterze
Przestępczość
Czy masakra w Kaszmirze ma związek z wizytą J.D. Vance'a w Indiach?
Przestępczość
Floryda. Strzelanina na stanowym uniwersytecie. Co najmniej jedna osoba nie żyje
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem