Zdjęcie, na którym widać Antoine i Gargol zostało wykonane na kilka godzin przed śmiercią tej drugiej. Ciało 18-latki znaleziono na poboczu drogi w Saskatchewan.
Dwa lata później Antoine przyznała się do winy, po tym jak policja ustaliła, że pasek, który miała na sobie dziewczyna na zdjęciu to ten sam pasek, którym uduszona została Gargol.
Prokurator Robin Ritter w rozmowie z CNN wyjaśnił, że narzędzie zbrodni pozostawiło ślady na samochodzie Gargol. - Samochód był brudny i zakurzony, widać było, że doszło w nim do walki - mówił.
Policja wielokrotnie przesłuchiwała Antoine w sprawie śmierci Gargol, ale dziewczyna zdołała przedstawić wiarygodne alibi i wprowadzała policję w błąd.
Antoine twierdziła, że dziewczyny spotkały się z białym mężczyzną, z którym piły alkohol - tej wersji zaprzeczył jednak wuj dziewczyny, który przyznał, że nastolatka prosiła go, aby skłamał w zeznaniach i przekonywała go, że "dwóch czarnoskórych" zabiło Gargol.