Lekarzom udało się doprowadzić do przyjścia na świat 35-tygodniowego dziecka. Teraz - jak podaje Sky News - lekarze walczą o jego życie.

Matka chłopca, 21-letnia Marlazia Jones-Mattox zginęła od rany postrzałowej. Policja znalazła ją ranną w miejscu, w którym miało dojść do strzelaniny. Oprócz kobiety postrzelonych zostało dwóch innych mężczyzn. Prawdopodobnie napastnik chciał okraść swoje ofiary. 

21-latka trafiła do szpitala, ale lekarze nie zdołali jej uratować. Zmarła półtorej godziny przed narodzinami swojego syna.

Na miejscu zginęła druga ofiara napastnika lub napastników - 23-letni Keith Brian Williams III. Trzecia ofiara strzelaniny jest ciężko ranna.

Jak dotąd w sprawie nikogo nie zatrzymano. Policja szuka samochodu, którym miał poruszać się sprawca lub sprawcy.