Bojkoty w Polsce rzadko się udają

Maspex padł ofiarą taktyki reklamowej, która dzięki kontrowersjom miała pomóc Tigerowi trafić do młodych ludzi.

Publikacja: 13.08.2017 19:59

Bojkoty w Polsce rzadko się udają

Foto: Bloomberg

Napój energetyczny Tiger nie jest dla swojego producenta łatwą marką. Przez wiele lat Maspex toczył spór sądowy z firmą FoodCare o prawa do nazwy stworzonej z udziałem boksera Dariusza Michalczewskiego. Od ubiegłej środy rozwija się największy w historii firmy kryzys, wywołany przez reklamę, zdaniem niektórych – bezczeszczącą pamięć warszawskich powstańców.

Bojkoty są krótkie

Mimo że utrata półek dwóch sieci stacji benzynowych może firmę zaboleć, doświadczeni stratedzy reklamowi twierdzą, że Tigerowi kryzys mocno raczej nie zaszkodzi. – Bojkoty w Polsce nie działają, jeśli chodzi o efekt sprzedażowy, jesteśmy mało wrażliwi społecznie – mówi „Rzeczpospolitej" Tomasz Bartnik, partner w agencji reklamowej One Eleven. – Akceptujemy ubrania produkowane w Azji w niewolniczych warunkach, ekologia też się nie liczy – zauważa.

Bojkoty społeczne pojawiają się regularnie, eskalują i szybko odchodzą. – W ciągu ostatnich kilku miesięcy mieliśmy bojkot wody Cisowianka, za to że opowiedziała się po stronie prolife, i nawoływania do bojkotu Staropolanki za współpracę z prawicową linią odzieży – zauważa Adam Miecznikowski, szef strategii w agencji reklamowej Publicis. Dodaje, że część oburzonych osób zwykle chce wykorzystać kryzys do własnych celów, by zaistnieć społecznie – dodaje.

Za szybko, zbyt młodzi

Za kryzys z Tigerem pośrednio winna jest duża dynamika publikacji materiałów w mediach społecznościowych. Odwrotnie niż w tradycyjnych kampaniach reklamowych, klient agencji zwykle nie nadzoruje dokładnie publikacji. – W mediach społecznościowych trzeba szybko pisać posty – tłumaczy Tomasz Bartnik. – Nie ma możliwości, by dyrektor marketingu Maspexu sprawdzał każdy post w mediach – dodaje.

Maspex sam przyznaje, że po jego stronie zawinił brak skutecznej kontroli: za media społecznościowe odpowiadał niedoświadczony pracownik. – Nie mieliśmy procedury kilkuetapowej akceptacji codziennych postów. To był nasz główny błąd. Teraz to zmieniamy – mówi „Rzeczpospolitej" Dorota Liszka, rzecznik Maspexu.

Prezes firmy Krzysztof Pawiński mówił w wywiadzie dla serwisu Weszło, że akcpetował tylko linię kontrowersyjnej komunikacji. – Między kontrowersją a tym, co zobaczyłem, jest bardzo duża różnica – ocenił i dodał, że „nie można naruszać narodowych mitów".

Jako zadośćuczynienie Maspex wpłacił rekordowe pół miliona złotych na rzecz powstańców. To dla Filipa Chajzera, pomysłodawcy „Zbiórki dla Powstańców", kwota astronomiczna: „W zeszłym roku udało się zebrać 300 tys. zł, dzisiaj mamy grubo ponad milion. Jestem za to wdzięczny, bo wiem, jak te pieniądze są potrzebne" – napisał redakcji.

Rynek energetyków

– Polacy wydali w ubiegłym roku na napoje energetyzujące ok. 1,5 mld zł, a szacowana wartość rynku w 2017 r. przekroczy 1,6 mld zł – mówi Piotr Grauer z firmy KPMG. Popularność tych napojów rośnie: piąta część szacowanego na 38 mld euro światowego rynku przypada na kraje Unii Europejskiej.

Opinia

Jerzy Ciszewski, strateg reklamowy

Mój ojciec za udział w powstaniu dostał order Virtuti Militari i dwa Krzyże Walecznych. Poczułem się, jakby sprofanowali groby tysięcy ludzi zamordowanych w Warszawie. Jeśli dziś młodzi pracownicy agencji piszą, że wszystko, co jest historyczne, jest nieważne, to jako społeczeństwo popełniliśmy gdzieś wielki błąd. Uważam jednak, że prezes Maspexu mówi prawdę: mógł nie widzieć reklamy Tigera. Jego tłumaczenia są dla mnie wiarygodne. Tiger to ułamek operacji Maspexu, firma zatrudnia ponad 5 tys. ludzi. Branża się nauczy, że trzeba uważać, ale tego rodzaju kampanie będą nadal powstawały.

Napój energetyczny Tiger nie jest dla swojego producenta łatwą marką. Przez wiele lat Maspex toczył spór sądowy z firmą FoodCare o prawa do nazwy stworzonej z udziałem boksera Dariusza Michalczewskiego. Od ubiegłej środy rozwija się największy w historii firmy kryzys, wywołany przez reklamę, zdaniem niektórych – bezczeszczącą pamięć warszawskich powstańców.

Bojkoty są krótkie

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przemysł spożywczy
Kreml sprzedał największego producenta wódek. Podejrzany kupiec, zaniżona cena
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Przemysł spożywczy
Polacy wydają ponad 10 mld zł na posiłki z dostawą. Ale branża ma problem
Przemysł spożywczy
Polacy kupują coraz więcej kawy, chociaż drożeje
Przemysł spożywczy
Do sklepów trafi różowy sos od koncernów Heinz i Mattel. Efekt sukcesu „Barbie”
Przemysł spożywczy
Włoska restauracja daje darmowe wino klientom. Warunkiem posiłek bez telefonu