Resort zdrowia opracowała „Strategię formowania zdrowego stylu życia społeczeństwa". Zakłada ona wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu w dni wolne od pracy. Obecnie taki zakaz obowiązuje w jednym (na 81) regionie - Ulianowskim, przypomina agencja Prime.
„Uważamy, że wprowadzenie zakazu to efektywny sposób ograniczenia spożycia alkoholu" - piszą urzędnicy. Od dziesięcioleci problemem Rosji jest alkoholizm. Rosjanin wypija średnio 15,5 l czystego spirytusu rocznie. To dwa razy więcej niż średnia krajów OECD. Rocznie umiera z przepicia ok. 80 tys. Rosjan, połowa z nich po wypiciu samogonu.
Ewentualna decyzja o weekendowej prohibicji ucieszy alkoholowe gangi. Według producentów legalnie działających na rynku, połowa pitej przez Rosjan wódki, pochodzi z nielegalnych gorzelni.
Zlokalizowane są one w najbiedniejszych republikach kaukaskich - Dagestanie, Czeczenii, Inguszetii.
Lokalizacja nie jest przypadkowa. Pracujący tam na czarno muzułmanie są trzeźwi w pracy. A ogromna korupcja sprawia, że urzędnicy państwowi przymykają oczy na istniejące zakłady