Przypadek, o którym mowa miał miejsce w jednym z miast. Jego prezydent cofnął firmie zezwolenie na sprzedaż niskoprocentowych napojów alkoholowych oraz piwa w pizzerii. Powodem była sprzedaż z dowozem nie tylko pizzy, ale i piwa. Było to sprzeczne z warunkami uzyskania zezwolenia na sprzedaż alkoholu, jednym z nich była sprzedaż tylko w tych miejscach, które ono wymienia.
Dowodem na złamanie wspomnianych warunków były notatki służbowe pracowników urzędu, którzy wielokrotnie zamawiali pizzę i piwo. Kurier dostarczał je, wydając paragon fiskalny.
Dwie skargi oddalone
Spółka odwołała się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Krakowie. W skardze argumentowała, że za pośrednictwem internetu jedynie reklamuje swoją ofertę handlową, sprzedaż odbywa się wyłącznie w lokalu gastronomicznym. Według regulaminu pizzerii, miejscem zawarcia umowy jest lokal, który realizuje dane zamówienie. Dostarczenie towaru, w tym piwa, to jedynie konsekwencja zawartej umowy.
SKO skargę oddaliło, powołując się ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Stanowi ona, iż sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia w miejscu lub poza miejscem sprzedaży może być prowadzona tylko na podstawie zezwolenia wydanego przez wójta (burmistrza, prezydenta miasta), właściwego ze względu na lokalizację punktu sprzedaży.
Podobne były losy skargi złożonej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie.