Nieoficjalny - przez Białoruś płynie do Rosji objęta embargiem żywność z Unii, w tym z Polski.

W oficjalnym komunikacie na temat zakazu importu białoruskiego mleka i jego przetworów rosyjski nadzór rolny (Rossielchoznadzor) wyjaśnia, że decyzja ma związek „wielokrotnym naruszaniem norm weterynaryjno-sanitarnych Euro-azjatyckiej Wspólnoty Gospodarczej i Rosji", cytuje agencja Interfaks.

W 2017 r takich naruszeń miało być 596, z czego 376 przypadków dotyczyło mleka i jego przetworów. Urzędnicy zapewniają, że zakaz nie odbije się na rosyjskich konsumentach. Przeczą temu jednak liczby. Białoruś była w 2017 r liderem dostaw produkcji mleczarskiej na rosyjski rynek.

Na Białoruś przypadało 92 proc. wszystkich dostaw mleka i śmietany (269,2 tys. ton); 78 proc. mleka skondensowanego (172,4 tys. ton); 82 proc. mleka w proszku (95 tys. ton). Rosyjskie mleczarnie nie są w stanie tego zastąpić.

Od sierpnia 20154 r kiedy Rosja wprowadziła embargo na unijną żywność Białoruś z roku na rok zwiększała eksport do Rosji. Moskwa niejednokrotnie zarzucała sąsiadowi, że sprzedaje żywność z krajów trzecich, a nie własną. W maju 2017 r ograniczenia dotknęły 5 białoruskich eksporterów.