Czechy chronią swoją żywność. Polska ucierpi?

Nasi południowi sąsiedzi chcą zaostrzyć zasady znakowania produktów. Polskie firmy obawiają się skutków nasilającego się protekcjonizmu w UE.

Aktualizacja: 10.02.2016 06:16 Publikacja: 09.02.2016 20:00

Foto: Bloomberg

11 lutego mija termin, w którym komisja rolnictwa parlamentu Czech powinna zaopiniować rządowy projekt nowelizacji ustawy o artykułach żywnościowych i wyrobach tytoniowych. Zgodnie z nim mleko, wino, mięso, warzywa czy owoce sprzedawcy będą mogli oznaczyć jako czeskie tylko wtedy, gdy zostały wytworzone w tym kraju, wyłącznie z czeskich surowców. W wyrobach złożonych, takich jak np. kiełbasy, z Czech musi pochodzić co najmniej 75 proc. surowców.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Przemysł spożywczy
Węgry zakazały importu polskiej wołowiny i wieprzowiny. To odwet
Przemysł spożywczy
Zmarł jeden z twórców imperium lodziarskiego Koral
Przemysł spożywczy
Polskie Jeżyki i Grześki łączą siły z niemieckimi zającami
Przemysł spożywczy
Słynny producent alkoholi luksusowych zwolni ponad tysiąc pracowników
Przemysł spożywczy
Zakaz reklamy piwa? Ministerstwo nie mówi „nie”
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem