Dlaczego jaja na Wielkanoc podrożały?

Żadne inne jedzenie nie symbolizuje Wielkanocy lepiej niż jajka. Ich ceny są więc bardzo istotnym składnikiem świątecznego koszyka i tego, ile wydamy na święta. A wydamy o jedną trzecią więcej niż w ubiegłym roku.

Aktualizacja: 28.03.2018 15:46 Publikacja: 28.03.2018 14:27

Dlaczego jaja na Wielkanoc podrożały?

Foto: Fotorzepa/Dariusz Gorajski

Jak obliczył GUS, w lutym ceny jaj w Polsce były wyższe o 35 proc. niż w lutym 2017 r. I to jest właściwie dobra informacja, bo w styczniu jajka były wręcz o 43 proc. droższe rok do roku, czyli niż w styczniu 2017 r. – Tygodniowe notowania resortu rolnictwa wskazują na możliwość dalszej obniżki dynamiki cen jaj w marcu 2018 r. – napisali w cotygodniowym Agro Nawigatorze analitycy banku PKO BP. 

Skąd te szalone różnice w cenach? Okazuje się, że polscy konsumenci wciąż płacą za wielką aferę w branży drobiarskiej, która rozegrała się w ubiegłe wakacje w Europie Zachodniej. Wtedy to na farmach produkujących jajka wykryto szkodliwy dla ludzkiego zdrowia fipronil. To środek do zwalczania insektów, który może być stosowany w hodowli zwierząt domowych, ale nie wolno go stosować w miejscach produkujących żywność dla ludzi i producenci tego raczej nie chcieli – niestety znalazł się on nielegalnie w środku do zwalczania mszyc, stosowanym w kurnikach.

W wyniku tej afery wszystkie kury, które miały ślad fipronilu, trzeba było niestety wybić, a zniesione przez nie jaja usunąć z półek sklepów. Skażone fipronilem jaja wykryto w 40 krajach, w tym w 24 państwach Unii Europejskiej, także w Polsce, choć zupełnie śladowo. Tylko do Niemiec trafiło 10 mln skażonych jaj. Skala przedsięwzięcia była więc ogromna, z półek zniknęły miliony jaj, a ktoś tę niszę i popyt musiał zapełnić. Szansę wykorzystali polscy producenci. Eksport był dla nich szansą na skokowy wzrost zarobku.

I tak, według danych przygotowanych dla „Rzeczpospolitej” przez bank BGŻ BNP Paribas, Polska wyprodukowała w ubiegłym roku 522 tys. ton jaj, jedynie o 1,2 proc. więcej niż rok wcześniej, za to eksport… wzrósł aż 46 proc. Eksport jaj na Zachód gwałtownie ruszył po czystkach w zachodnich sklepach wywołanych fipronilem. Z danych wygląda na to, że wysłaliśmy za granicę połowę krajowej produkcji, bo 266 tys. ton. To tłumaczy chwilowe pustki na półkach krajowych sklepów.

Eksport do polskich jaj do Holandii wręcz się podwoił, do Niemiec wysłaliśmy o 70 proc. więcej jaj, do Rumunii o ponad 90 proc., do Francji blisko 40 proc., a do Belgii – prawie połowę więcej niż rok wcześniej. Wszystkie te wyniki bije na głowę Ukraina, gdzie wysłaliśmy o 4850 proc. więcej jaj, ten gwałtowny skok tłumaczy jednak fakt, że wcześniej wysyłaliśmy na Wschód bardzo mało produkcji. Eksport skoczył z 2,2 tys. ton na blisko 25 tys. ton.

Jedyny spadek eksportu zanotowaliśmy do Austrii (o 45 proc. mniej) i do Czech – (o 25 proc. mniej). Jednak sprzedaż żywności do Czech to już zupełnie inna historia.

Jak obliczył GUS, w lutym ceny jaj w Polsce były wyższe o 35 proc. niż w lutym 2017 r. I to jest właściwie dobra informacja, bo w styczniu jajka były wręcz o 43 proc. droższe rok do roku, czyli niż w styczniu 2017 r. – Tygodniowe notowania resortu rolnictwa wskazują na możliwość dalszej obniżki dynamiki cen jaj w marcu 2018 r. – napisali w cotygodniowym Agro Nawigatorze analitycy banku PKO BP. 

Skąd te szalone różnice w cenach? Okazuje się, że polscy konsumenci wciąż płacą za wielką aferę w branży drobiarskiej, która rozegrała się w ubiegłe wakacje w Europie Zachodniej. Wtedy to na farmach produkujących jajka wykryto szkodliwy dla ludzkiego zdrowia fipronil. To środek do zwalczania insektów, który może być stosowany w hodowli zwierząt domowych, ale nie wolno go stosować w miejscach produkujących żywność dla ludzi i producenci tego raczej nie chcieli – niestety znalazł się on nielegalnie w środku do zwalczania mszyc, stosowanym w kurnikach.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przemysł spożywczy
Do sklepów trafi różowy sos od koncernów Heinz i Mattel. Efekt sukcesu „Barbie”
Przemysł spożywczy
Włoska restauracja daje darmowe wino klientom. Warunkiem posiłek bez telefonu
Przemysł spożywczy
Polacy przestaną kupować chiński miód? Mogą na to wpłynąć nowe przepisy
Przemysł spożywczy
FAO: ceny żywności wzrosły w marcu po 7 miesiącach spadku
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Przemysł spożywczy
Ukraińska firma przejmuje polskiego producenta lodów i mrożonek