Firmy nie ujawniły warunków finansowych tej umowy, ale zapowiedziały ogłoszenie później szczegółów partnerstwa. W każdym razie przewidują umowę o współpracy międzynarodowej z José Ferrer Sala i z prezesem José Luisem Bonet Ferrer, dwoma członkami rodzin posiadających resztę akcji. Barceloński dziennik „La Vanguardia” podał za anonimowymi źródłami, że Niemcy zapłacili niecałe 220 mln euro.

Według komunikatu prasowego obu firm, ta umowa pozwoli obu grupom osiągnąć pozycję światowego lidera w segmencie win musujących. „Różnorodność marek i produktów, a także obecność międzynarodowa obu firm doskonale uzupełniają się. Henkell z marką Mionetto jest liderem win Prosecco, a Henkell Trocken jest najbardziej eksportowanym winem musującym z Niemiec. Z kolei Freixenet jest światowym liderem w sektorze win cava” — podkreślono w komunikacie.

- W Henkllu dostrzegliśmy silnego partnera długoterminowej strategii, która znacznie wzmocni Freixenet i pomoże nam zachować naszą tożsamość i tradycje, z jeszcze silniejszą obecnością międzynarodową na świecie — oświadczył prezes i współwłaściciel tej firmy, José Luis Bonet Ferrer.

Freixenet to rodzinna firma założona w 1914 r., ale jej historia sięga 1861 r. Ma 20 filii na trzech kontynentach, m.in. w USA, Chinach, Argentynie i Australii. Firma ma siedzibę w Sant Sadurni d'Anola pod Berceloną, jest największym eksporterem win (do 109 krajów) i największym na świecie producentem win cava. Niemcy zaczęli już w 2016 r. rozmowy z Katalończykami na temat umowy o współpracy.