Światowy rynek uzbrojenia dostaje zadyszki

W ubiegłym roku sprzedaż uzbrojenia jeszcze rosła, ale prognozy na 2017 r. są dla branży mniej optymistyczne. Największym eksporterem pozostają USA, najbardziej zbroi się Arabia Saudyjska.

Aktualizacja: 21.07.2017 08:14 Publikacja: 20.07.2017 20:43

Światowy rynek uzbrojenia dostaje zadyszki

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

Najnowszy raport Global Defence Market firmy Jane's (grupa IHS Markit) podsumowuje rynek kupujących i sprzedających broń w minionym roku. A także rysuje obraz na ten i przyszły rok. W 2016 r. zakupy różnego rodzaju śmiercionośnych urządzeń zwiększyły się o 4,3 mld dol., osiągając 62,5 mld dol.

Jednak jak podkreślają autorzy raportu, portfel zamówień zmniejszył się o 5 proc., co oznacza, że już w tym roku, po raz pierwszy od wielu lat, można oczekiwać zmniejszenia zakupów broni. – Przyczyn jest kilka, w tym niskie ceny na surowce energetyczne i wzrost własnej produkcji broni w krajach-importerach – wyjaśnia Ben Moores, starszy analityk Jane's.

W 2016 r. liderem wśród eksporterów pozostawały Stany Zjednoczone. Tamtejsze koncerny sprzedały broń za 23,3 mld dol. W tym roku Amerykanie wyeksportują broń wartą ponad 26 mld dol. (wzrost o ok. 15 proc.). Amerykańska dominacja jest szczególnie widoczna w lotnictwie: rosną zamówienia np. na F-35. Największym klientem zbrojeniówki USA jest Arabia Saudyjska. Saudowie z roku na rok zwiększają zakupy i także w tym roku pozostaną największym importerem broni na świecie.

Druga wśród eksporterów Rosja będzie, według ekspertów, coraz bardziej odstawać od USA. I to mimo że w tym roku po raz pierwszy od pięciu lat rosyjski eksport broni się zwiększy. W 2016 r. Rosjanie sprzedali broń za 6,34 mld dol. (spadek o 9 proc. w ujęciu rocznym). W tym roku będzie to 7,23 mld dol.

Najwięcej kupują w Rosji Indie. Trafia tam 19 proc. rosyjskiego zbrojeniowego eksportu. Kolejni klienci to Chiny, Algieria, Wietnam i Irak. Największym wzięciem cieszą się rosyjskie systemy rakietowe i myśliwce.

Ben Moores podkreśla, że Europa Wschodnia ma duże zaległości w zakupach uzbrojenia. Raport ocenia je na 900 mln dol. w minionym roku, a łącznie w ciągu pięciu ostatnich lat na 4,6 mld dol.

Najszybciej zwiększają zakupy broni kraje muzułmańskie. Nie tylko Arabia Saudyjska, ale także ZEA, Egipt, Katar i Turcja. W tym roku dużo kupi też Australia. Wśród państw Unii Europejskiej największym importerem broni jest Wielka Brytania. Kraj ten jest też na czwartej pozycji wśród eksporterów.

W Azji trwa zakupowa rywalizacja między Chinami a Tajwanem, na kolejnych miejscach są kraje muzułmańskie: Indonezja i Malezja.

Najnowszy raport Global Defence Market firmy Jane's (grupa IHS Markit) podsumowuje rynek kupujących i sprzedających broń w minionym roku. A także rysuje obraz na ten i przyszły rok. W 2016 r. zakupy różnego rodzaju śmiercionośnych urządzeń zwiększyły się o 4,3 mld dol., osiągając 62,5 mld dol.

Jednak jak podkreślają autorzy raportu, portfel zamówień zmniejszył się o 5 proc., co oznacza, że już w tym roku, po raz pierwszy od wielu lat, można oczekiwać zmniejszenia zakupów broni. – Przyczyn jest kilka, w tym niskie ceny na surowce energetyczne i wzrost własnej produkcji broni w krajach-importerach – wyjaśnia Ben Moores, starszy analityk Jane's.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Materiał partnera
XX Jubileuszowy Międzynarodowy Kongres MBA
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie
Biznes
Niedokończony obraz Gustava Klimta sprzedany za 30 mln euro
Biznes
Ozempic może ograniczyć picie alkoholu i palenie papierosów