Będzie więcej pieniędzy na armię

Wzrost nakładów na wojsko zostanie rozłożony w czasie, zapowiada rząd i proponuje nowelizację ustawy o modernizacji Sił Zbrojnych.

Aktualizacja: 24.04.2017 07:20 Publikacja: 23.04.2017 17:54

Będzie więcej pieniędzy na armię

Foto: Fotolia

Ujawniony w zeszłym tygodniu legislacyjny projekt zmian w programach przebudowy i modernizacji armii jest odpowiedzią na zagrożenia i wychodzi naprzeciw sojuszniczym zobowiązaniom – wyjaśnia MON. O konieczność zwiększenia liczby wojska z obecnych 150 tys. etatów do 200 tys. szef MON Antoni Macierewicz mówił podczas niedawnej dorocznej odprawy kadr dowódczych RP.

Ogłoszony projekt noweli ustawy przewiduje, że maksymalna liczebność Wojska Polskiego będzie wynosiła 200 tys. stanowisk etatowych. W tej liczbie nie więcej niż 130 tys. etatów będzie przewidzianych dla żołnierzy zawodowych. Obecny na spotkaniu z dowódcami zwierzchnik Sił Zbrojnych, prezydent RP Andrzej Duda, w niejawnej części konferencji miał także podkreślać potrzebę lepszego finansowania procesu unowocześniania armii.

Projekt ustawy przewiduje precyzyjne wyliczenie wzrostu nakładów na cele obronne. Obecnie budżet przeznacza na wojsko (od 2016 roku) równowartość 2 proc. kwoty PKB, przy czym podstawą jest produkt krajowy brutto z roku poprzedniego.

W myśl rządowego projektu jeszcze w 2018 r. na narodowe bezpieczeństwo ma zostać przeznaczone nie mniej niż 2 proc. PKB, w 2019 r. będzie to co najmniej 2,1 proc., w latach 2020–2023 co najmniej 2,2 proc., 2024–2025 – 2,3 proc., 2026–2029 co najmniej 2,4 proc., a w 2030 r. i latach kolejnych – 2,5 proc.

Jak wynika z dołączonej do projektu oceny skutków regulacji, zmiana przepisów spowoduje wzrost wydatków obronnych o 117 mld 217 mln zł w ciągu dziesięć lat.

W istotny sposób przyrost nakładów winna przyspieszyć już sama zmiana sposobu naliczania obronnych wydatków. Procent byłby wyliczany nie w oparciu o kwotę PKB z poprzedniego roku, lecz na podstawie aktualnych i prognozowanych przychodów państwa.

Z punktu wiedzenia przemysłu istotna będzie też zmiana zasad finansowania zbrojeniowych zakupów. W myśl proponowanych rozwiązań producenci będą mogli liczyć m.in. na dwukrotnie wyższe (zamiast 25 proc. będzie 50 proc.) zaliczki na poczet należności za zamówiony sprzęt.

MON w uzasadnieniu projektu powołuje się na postanowienia „Strategii na rzecz odpowiedzialnego rozwoju" oraz mobilizujące koalicjantów do większego inwestowania w bezpieczeństwo ustalenia ostatnich dwóch szczytów NATO – w Newport w 2014 r. i w Warszawie w 2016 r.

Rząd zwraca też uwagę na rosnące potrzeby finansowe związane z realizacją coraz kosztowniejszego programu modernizacji technicznej sił zbrojnych, a także przyjęty przez obecny gabinet plan forsownego tworzenia Wojsk Obrony Terytorialnej.

Ujawniony w zeszłym tygodniu legislacyjny projekt zmian w programach przebudowy i modernizacji armii jest odpowiedzią na zagrożenia i wychodzi naprzeciw sojuszniczym zobowiązaniom – wyjaśnia MON. O konieczność zwiększenia liczby wojska z obecnych 150 tys. etatów do 200 tys. szef MON Antoni Macierewicz mówił podczas niedawnej dorocznej odprawy kadr dowódczych RP.

Ogłoszony projekt noweli ustawy przewiduje, że maksymalna liczebność Wojska Polskiego będzie wynosiła 200 tys. stanowisk etatowych. W tej liczbie nie więcej niż 130 tys. etatów będzie przewidzianych dla żołnierzy zawodowych. Obecny na spotkaniu z dowódcami zwierzchnik Sił Zbrojnych, prezydent RP Andrzej Duda, w niejawnej części konferencji miał także podkreślać potrzebę lepszego finansowania procesu unowocześniania armii.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Krzysztof Gawkowski: Nikt nie powinien mieć TikToka na urządzeniu służbowym
Biznes
Alphabet wypłaci pierwszą w historii firmy dywidendę
Biznes
Wielkie firmy zawierają sojusz kaucyjny. Wnioski do KE i UOKiK
Biznes
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Biznes
Rośnie znaczenie dobrostanu pracownika