Warunek: przyszłościowi zabójcy tanków powinni sami dysponować środkami ogniowymi, które są w stanie przełamywać inteligentne systemy osłony używane przez wrogie wozy bojowe.
W środę (19 kwietnia) Inspektorat Uzbrojenia ujawnił że rozpoczyna przygotowania do określenia warunków w jaki sposób siły zbrojne mają osiągnąć zaplanowane przeciwpancerne zdolności. Powinny je skonkretyzować startujące właśnie konsultacje z producentami i analizy rynku uzbrojenia. MON zakomunikował iż rozpoczęto fazę analityczno-koncepcyjną poszukiwań wyspecjalizowanego oręża a podmioty zainteresowane udziałem w badaniu rynku mają czas na przesłanie dokumentacji do 31 maja tego roku. Do wybranych potencjalnych oferentów Inspektorat Uzbrojenia skieruje pytania i zaproszenia do negocjacji.
Otwieracz niepożądanych pancerzy
Według Inspektoratu Uzbrojenia armia oczekuje że przyszły, planowany do pozyskania sprzęt wojskowy będzie w stanie zwalczać środki pancerne i opancerzone najnowszej generacji wyposażone w systemy obrony aktywnej, w tym zakłócające i obezwładniające układ naprowadzania atakujących pocisków oraz zwalczające pocisk poprzez wystrzelenie antypocisków. Z tego też względu przyszłe niszczyciele czołgów powinny skutecznie zwalczać pojazdy opancerzone przy pomocy kinetycznych środków ogniowych oraz przeciwpancernych pocisków kierowanych.
W ostatnich latach przemysł kilkakrotnie próbował zainteresować decydentów tego typu uzbrojeniem. Oferowano zarówno podwozia gąsienicowe oraz kołowe, wyposażone w stanowiska wieżowe z najnowocześniejszymi armatami kalibrów 105 oraz 120 mm. Obecnie to armia szuka przyszłościowych przeciwpancernych rozwiązań.
Borsuki i Gepardy w drodze
Przygotowanie zamówienia na dostawy niszczycieli czołgów jest obecnie na początkowym etapie, ale inne, ważne programy modernizacji wojsk pancernych i zmechanizowanych są zdecydowanie bardziej zaawansowane. W toku jest ulepszanie, uwzględniające bojowe doświadczenia - kołowych transporterów opancerzonych Rosomak. Z udziałem niemieckich partnerów firmy Polskej Grupy Zbrojeniowej unowocześniają eksploatowane przez armię ciężkie czołgi Leopard 2A4.