Sztokholmski Międzynarodowy Instytut Badania Problemów Światowych (SIPRI) opublikował raport nt. rynku broni 2011-2015. Liderami eksportu są USA (+26 proc.), przed Rosją (+28 proc.) i Chinami (+88 proc.), które najszybciej zwiększają eksport. Eksport USA i Rosji stanowi 58 proc. całego eksportu świata. Największymi importerami są Indie, przed Arabią Saudyjską i Chinami.

Amerykanie sprzedają broń do 96 krajów. Najwięcej (59 proc.) stanowi eksport samolotów i śmigłowców bojowych. Największym klientem jest Arabia Saudyjska (9,7 proc. całego eksportu) oraz ZEA (9,1 proc.). Do krajów Azji i Oceanii Amerykanie sprzedali 40 proc. swojej wyeksportowanej broni a do Europy niecałe 10 proc.

Rosja zaopatruje 50 krajów, przede wszystkim Indie, które odbierają 39 proc. całego rosyjskiego eksportu zbrojeniowego. Chiny i Wietnam mają po 11 proc. udziału w imporcie rosyjskiej broni. Sprzedaże rosyjskiej zbrojeniówki w Europie zwiększyły się aż o 264 proc., głównie dzięki wzrostowi zakupów przez Azerbejdżan. Chiny mają 5,9 proc. udziału w światowym handlu bronią, ale najszybciej prą do przodu. 75 proc.

chińskiego eksportu przypada tu na kraje Azji i Oceanii. W sumie chińską broń kupuje 37 krajów. W piątce liderów eksportu znalazły się też Francja i Niemcy, jednak ich udziały w rynku spadają. Niemcy z 11 proc. w latach 2006-2010 spadły do 4,7 proc. w 2011-2015.

Raport zwraca uwagę na Polskę. Autorzy piszą, że nasz import broni w latach 2011-15 zmniejszył się o 65 proc. do lat 2006-2010. Jednak jak podkreśla raport w 2013 Polska rozpoczęła 10-letni program modernizacji armii. W 2015 r zakupiła m.in. amerykańskie systemy obrony przeciw lotniczej.