Japonia kupi co najmniej 20 dalszych F-35A

Japonia zamierza kupić co najmniej 20 dodatkowych myśliwców F-35A w ciągu 6 lat, niektóre bezpośrednio od producenta, Lockheeda Martina zamiast montowanych w Japonii — podały 3 osoby

Publikacja: 22.02.2018 10:58

Japonia kupi co najmniej 20 dalszych F-35A

Foto: Bloomberg

- W związku z planami budżetowymi i harmonogramem produkcji kupno dalszych ok. 25 samolotów jest uzasadnione — stwierdziła jedna z nich. Informatorzy proszący o zachowanie ich anonimowości, bo nie są uprawnieni do rozmów z mediami wyjaśnili, że kupno bezpośrednio w Stanach myśliwców w pełni wyposażonych, w cenie po ok. 100 mln dolarów, pozwoliłoby zaoszczędzić po 30 mln dolarów.

Japonia zamówiła wcześniej 42 myśliwce nie wykrywane przez radar, większość z nich powstaje w japońskim zakładzie końcowego montażu i kontroli Mitsubishi Heavy Industries, głównej firmy sprzętu wojskowego. To jeden z dwóch zakładów działających poza Stanami, drugi jest we Włoszech, prowadzi go firma Leonardo.

Dodatkowy zakup zwiększy zależność Japonii od amerykańskiej technologii wojskowej, ale da przewagę nad potencjalnym nieprzyjaciółmi we wschodniej Azji, gdy Chiny wypuszczaj coraz nowocześniejsze samoloty, a Korea Płn. rozwija program rakiet balistycznych i broni jądrowej.

Japońscy planiści wojskowi zastanawiają się też nad kupnem F-35B, myśliwców pionowego startu i lądowania. Takich maszyn można by używać na małych wyspach na Morzu Południowochińskim albo na okrętach w rodzaju helikopterowców klasy Izumo. — Nie dokonaliśmy jeszcze żadnych planów, jesteśmy w trakcie oceny, jakich myśliwców potrzebujemy — powiedział na briefingu minister obrony Itsunori Onodera zapytany, czy Japonia kupi więcej F-35. Jego resort opublikuje do końca roku dwa opracowania przedstawiające cele Japonii w zakresie bezpieczeństwa i plany zakupów sprzętu wojskowego na 5 lat zaczynając od kwietnia 2019.

Pierwszy z 42 myśliwców zamówionych przez japońskie siły samoobrony będzie stacjonować w bazie lotnictwa wojskowego w Misawa na północy kraju. Uroczyste przekazanie go do eksploatacji przewidziano 25 lutego. Pierwsze F-35 zastąpią wysłużone F-4 Phantom z lat 60. Następną partia pozwoli Japonii wycofać niektóre ze starszych F-15 używanych do przechwytywania. Japonia chce produkować własne myśliwce nie wykrywane przez radar F-3, ale duże koszty tego programu oznaczają, że musiałaby znaleźć zagranicznych partnerów.

Myśliwce F-35 zapewniają ich producentowi niemal jedną czwartą obrotów. Lockheed Martin zatrudni do 2020 r. w zakładzie w Fort Worth (Teksas) dodatkowo1800 ludzi przy produkcji floty, która przekroczy 3 tys. sztuk. Koncern potroi ich produkcję do ponad 160 rocznie w 2023 r. W zakładzie pracuje obecnie ok.14 500 ludzi, w tym przy programie F-35 8800.

- W związku z planami budżetowymi i harmonogramem produkcji kupno dalszych ok. 25 samolotów jest uzasadnione — stwierdziła jedna z nich. Informatorzy proszący o zachowanie ich anonimowości, bo nie są uprawnieni do rozmów z mediami wyjaśnili, że kupno bezpośrednio w Stanach myśliwców w pełni wyposażonych, w cenie po ok. 100 mln dolarów, pozwoliłoby zaoszczędzić po 30 mln dolarów.

Japonia zamówiła wcześniej 42 myśliwce nie wykrywane przez radar, większość z nich powstaje w japońskim zakładzie końcowego montażu i kontroli Mitsubishi Heavy Industries, głównej firmy sprzętu wojskowego. To jeden z dwóch zakładów działających poza Stanami, drugi jest we Włoszech, prowadzi go firma Leonardo.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Wielkie firmy zawierają sojusz kaucyjny. Wnioski do KE i UOKiK
Biznes
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Biznes
Rośnie znaczenie dobrostanu pracownika
Materiał partnera
Handel z drugiej ręki napędza e-commerce
Materiał partnera
TOGETAIR 2024: drogi do ocalenia Ziemi