Według źródeł „Rzeczpospolitej” rozważane jest nawet zaprzysiężenie trzech sędziów Trybunału wybranych przez PO.
Wiceszef Komisji Europejskiej twierdzi, że widzi silne zaangażowanie rządu na rzecz rozwiązania konfliktu. Ale – jak zaznacza „Gazeta Wyborcza” – kompromis będzie trudny.
Co zrobi dalej Komisja Europejska? Przygotowany projekt opinii o praworządności w Polsce nie jest już aktualny. Zresztą w tym tygodniu nie zostanie przedstawiony. Aktualny termin wydania opinii to 1 czerwca. Na razie wiceszef komisji poinformuje innych komisarzy o efektach swojej wizyty w Polsce.

„Dziennik Gazeta Prawna” przeanalizował dokumenty, na podstawie których wszczęta została wobec Polski procedura praworządności. I doszedł – jak twierdzi – do smutnych wniosków: nie było ku temu podstaw. Choć unijni urzędnicy zasłaniali się tajnością ekspertyz i analiz, to podobno żadnych nie zrobiono. Tajny dokument Brukseli – jak twierdzi „DGP” – to ogólnikowa informacja w formie pytań i odpowiedzi.

„Dziennik Gazeta Prawna” przeanalizowała dokumenty, na podstawie których wszczęta została wobec Polski procedura praworządności. Doszła – jak twierdzi – do smutnych wniosków: nie było ku temu podstaw. Choć unijni urzędnicy zasłaniali się tajnością ekspertyz i analiz, to podobno żadnych nie zrobiono. Tajny dokument Brukseli – jak twierdzi „DGP” – to ogólnikowa informacja w formie pytań i odpowiedzi.
Z innych tematów w „Rz” bardzo ciekawa analiza: PiS obiecał nie podnosić podatków ale rządowe pomysły obciążą Polaków. Kogo najbardziej? Tych, którzy dobrze zarabiają. Chodzi o wprowadzenie jednego podatku zamiast PIT i składek na ZUS i NFZ. Ludzie o niskich dochodach zostaną odciążeni ale budżet na tym nie straci bo za reformę zapłacą bogatsi. Taki jest efekt hojnego państwa: wyższe podatki! Prawie każdy może zapłacić fiskusowi 560 zł więcej rocznie.
W „RZ” w „Rzeczy o polityce” polecam tekst Michała Szułdrzyńskiego o tym jak PiS pogrąża Andrzeja Dudę. Minął rok od zwycięstwa prezydenta w wyborach ale nie ma czego świętować. Dlatego kancelaria zrezygnowała z celebrowania rocznicy? Dlaczego Duda po dojściu do władzy PiS okazał się zbędny i co prezydent zrobił by uderzyć w swój autorytet? – wszystko to w tekście Michała.
Anna Wojda

Z innych tematów: w „Rz” bardzo ciekawa analiza - PiS obiecał nie podnosić podatków ale rządowe pomysły obciążą Polaków. Kogo najbardziej? Tych, którzy dobrze zarabiają. Chodzi o wprowadzenie jednego podatku zamiast PIT i składek na ZUS i NFZ. Ludzie o niskich dochodach zostaną odciążeni, ale budżet na tym nie straci, bo za reformę zapłacą bogatsi. Taki jest efekt hojnego państwa: wyższe podatki! Prawie każdy może zapłacić fiskusowi 560 zł więcej rocznie.

W „Rzeczpospolitej” w „Rzeczy o polityce” polecam tekst Michała Szułdrzyńskiego o tym jak PiS pogrąża Andrzeja Dudę. Minął rok od zwycięstwa prezydenta w wyborach ale nie ma czego świętować. Dlatego kancelaria zrezygnowała z celebrowania rocznicy? Dlaczego Duda po dojściu do władzy PiS okazał się zbędny i co prezydent zrobił by uderzyć w swój autorytet? – wszystko to w tekście Michała.