Andrzej Seremet podpisał właśnie wytyczne dla prokuratorów ścigających przestępstwa gwałtu.

Zaleca w nich, by prokuratorzy prowadzący postępowanie w czynnościach procesowych mieli na względzie dobro pokrzywdzonego i traktowali go z taktem, kulturą i troską. Protokół zawiadomienia o przestępstwie, ograniczony do wskazania najważniejszych faktów i dowodów, powinien być sporządzony przez prokuratora, a nie policję.

Śledczy musi poinformować pokrzywdzonego o możliwości uzyskania, trybie oraz zakresie pomocy psychologicznej. W przypadku uszczerbku na zdrowiu zasięga się opinii lekarza. Szefowie prokuratur mają reagować, kiedy sąd wyznaczy odległe terminy przesłuchań nieletnich i pokrzywdzonych w charakterze świadków w takiej sprawie, i żądać, by wyznaczyli wcześniejsze terminy rozpatrywania wniosków i posiedzeń.

Prokuratorzy mają też szybko reagować na wszelkie przejawy zagrożenia życie lub zdrowia świadka czy pokrzywdzonego. Kiedy mają uzasadnione podejrzenie, wszczynają postępowanie karne, jeśli trzeba, występują o policyjną ochronę dla nich. Seremet zaleca też rozwagę przy zawieraniu ugód ze sprawcą i ustalaniu warunków wyroku. Prokurator musi być obecny na posiedzeniu, na którym rozpoznawany jest taki wniosek.

Zanim dojdzie do rozprawy, prokurator ma rozważyć wniosek o wyłączenie jawności.