Wytyczne dla prokuratorów ws. handlu długami

Do obrotu należnościami szpitalnymi konieczna jest zgoda jego organu założycielskiego, najczęściej samorządu. Ale podmioty windykacyjne wymyślają coraz to nowe sposoby na ominięcie tego wymogu. Ostatni z nich to konsorcja.

Publikacja: 10.10.2016 07:50

Wytyczne dla prokuratorów ws. handlu długami

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

14,3 mln zł – tyle zobowiązań w ramach konsorcjów mają dziś szpitale marszałkowskie na Dolnym Śląsku. W Warszawie w dwóch placówkach kwota ta sięga blisko 40 mln zł.

Część spraw jest już w sądzie. To swego rodzaju niezamierzony skutek działań podmiotów finansowych, które wprowadziły na rynek różnorakie instrumenty finansowe niezgodnie z prawem (m.in. w postaci umów konsorcjum). Jak z nimi walczyć?

Prokurator generalny przygotował właśnie wytyczne dla prokuratorów w tej sprawie. W przypadku wystąpienia zdarzeń wskazujących na nieważność umowy przenoszącej wierzytelność należną z tytułu wykonania świadczeń na rzecz zakładu leczniczego prokuratorzy mają składać pozwy do sądu.

Ich celem ma być ustalenie nieważności czynności prawnej sprzecznej z ustawą albo mającej na celu obejście ustawy i w konsekwencji wyeliminowanie z obrotu prawnego nieważnej umowy.

Jeżeli postępowania sądowe w takich sprawach będą się toczyły, to prokuratorzy mają zgłaszać w nich swój udział. Podstawą składania pozwów przez śledczych powinien być art. 189 kodeksu postępowania cywilnego i art. 58 § 1 kodeksu cywilnego.

Zgodnie z tym pierwszym powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Natomiast art. 58 § 1 k.c. wskazuje, że nieważna jest czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy.

Samo zgłoszenie udziału przez prokuratora w toczącym się już postępowaniu powinno się odbyć na podstawie art. 7 i 60 k.p.c. Zgodnie z tym pierwszym przepisem prokurator może żądać wszczęcia postępowania w każdej sprawie, jak również wziąć udział w każdym toczącym się już postępowaniu, jeżeli według jego oceny wymaga tego ochrona praworządności, praw obywateli lub interesu społecznego. Natomiast art. 60 k.p.c. stanowi m.in., że prokurator może wstąpić do postępowania w każdym jego stadium.

Prokurator Robert Hernand, zastępca prokuratora generalnego, który podpisał się pod wytycznymi, przypomina śledczym wyrok Sądu Najwyższego z 2 czerwca 2016 r.

Ten wskazał, że nie jest dopuszczalne zawarcie umowy konsorcjum nie w celu wspólnej realizacji zobowiązań wynikających z umowy podstawowej, tylko w celu uzyskania uprawnień do wierzytelności należnej z tytułu wykonania świadczeń z tej umowy wyłącznie przez jednego z uczestników konsorcjum.

Prowadzi to do faktycznego obrotu wierzytelnościami pod przykryciem umowy konsorcjalnej. A to narusza przepisy ustawy o działalności leczniczej.

14,3 mln zł – tyle zobowiązań w ramach konsorcjów mają dziś szpitale marszałkowskie na Dolnym Śląsku. W Warszawie w dwóch placówkach kwota ta sięga blisko 40 mln zł.

Część spraw jest już w sądzie. To swego rodzaju niezamierzony skutek działań podmiotów finansowych, które wprowadziły na rynek różnorakie instrumenty finansowe niezgodnie z prawem (m.in. w postaci umów konsorcjum). Jak z nimi walczyć?

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP