Nadszedł czas na zmiany w prokuraturze

Szefowie większości prokuratur w kraju pakują swoje rzeczy. Znika kadencyjność stanowisk i spodziewają się weryfikacji.

Aktualizacja: 03.03.2016 11:05 Publikacja: 02.03.2016 17:21

Nadszedł czas na zmiany w prokuraturze

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Od piątku Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, staje się równocześnie prokuratorem generalnym. Od tego też dnia w prokuraturze rusza reforma organizacyjna. Czy prokuratura jest gotowa?

– Konieczne rozporządzenia są w konsultacjach społecznych i uzgodnieniach międzyresortowych. Nie ze wszystkimi musimy się spieszyć – mówi Bogdan Święczkowski, wiceminister sprawiedliwości, jeden z autorów nowej ustawy o prokuraturze. Nieoficjalnie mówi się, że ma zostać prokuratorem krajowym.

Wymiana tabliczek

Andrzej Seremet pożegnał się w środę z prokuratorami, dziękując za pracę.

– Zdali egzamin z niezależności – ocenił Seremet.

Część prokuratorów pracująca w Prokuraturze Generalnej jest gotowa do odejścia.

– Nie bez powodu dochodzi do zmiany nazwy z prokuratury generalnej na krajową – mówi jeden z prokuratorów z kilkunastoletnim doświadczeniem. – Będzie weryfikacja, to pewne. Czas pokaże, kto ją przejdzie – dodaje.

Pakują się także w prokuraturach apelacyjnych. Te od jutra zmienią się w jednostki regionalne. Ma ich być tyle samo co przed zmianą nazwy, czyli 11. Na ich czele staną prokuratorzy regionalni (nowo powołani). Siedziby i obszary właściwości pozostają bez zmian. Wkrótce powstaną też wydziały zamiejscowe Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Prokuraturze Krajowej. Zostaną utworzone właśnie przy prokuraturach regionalnych.

Do podstawowych zadań wydziałów należeć będzie prowadzenie i nadzorowanie postępowań przygotowawczych w sprawach ścigania przestępczości zorganizowanej, najpoważniejszej przestępczości korupcyjnej oraz przestępczości o charakterze terrorystycznym. Prokuratorzy z tych wydziałów będą też stawać przed sądem jako oskarżyciele w tych sprawach.

Na wymianę muszą być przygotowani szefowie prokuratur, i to nie tylko apelacyjnych, choć ci w pierwszej kolejności. Ich jednostki przestają istnieć. Pozostali powinni się liczyć z utratą funkcji w związku z likwidacją kadencyjności stanowisk funkcyjnych.

– 4 marca kończy się kadencja wszystkich szefów jednostek w kraju. Nie oznacza to jednak szybkiej wymiany szefów. Znika jedynie kadencyjność – uspokajał jeszcze niedawno w Sejmie Bogdan Święczkowski.

Czy nowe tabliczki na budynki nowych jednostek regionalnych są już gotowe?

– Pewnie tak, ale jeszcze ich nie widziałem – mówi prokurator Piotr Kosmaty, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie.

Prokurator Leszek Goławski z PA w Katowicach dodaje, że nie może być jeszcze mowy o powstawaniu nowych wydziałów, ponieważ do ich tworzenia potrzebna jest ustawa, a ta dopiero w piątek wejdzie w życie.

Dopasowywanie trwa

Wiadomo, że prokuratury czeka m.in. zmiana właściwości. Na przykład gmina Iłów zostanie przeniesiona z obszaru właściwości Prokuratury Rejonowej w Płocku do Sochaczewa. Powód? Względy ekonomiczne. Odległość z Płocka do Iłowa wynosi ok. 40 km, a z Iłowa do Sochaczewa – ok. 20 km.

– Jest bliżej, będzie więc taniej – uznało Ministerstwo Sprawiedliwości.

Wkrótce rozpocznie się też tworzenie w Prokuraturze Krajowej wydziału bezpieczeństwa wewnętrznego. Ma się zajmować ściganiem najpoważniejszych przestępstw, przede wszystkim o charakterze korupcyjnym, popełnianych przez sędziów, prokuratorów i asesorów.

Najbardziej niezadowoleni ze zmian odchodzą ze służby. Prawie 300 prokuratorów złożyło już oświadczenie o odejściu w stan spoczynku. W zdecydowanej większości są to prokuratorzy z prokuratur okręgowych, ale są wśród nich także z rejonu. To dwa razy tyle co w latach ubiegłych. W 2014 r. w stan spoczynku przeszło 128 prokuratorów, a w 2015 r. – 144.

– To nie jest efekt nowej ustawy, tylko reformy emerytalnej sprzed lat – podkreślają prokuratorzy.

Powiedzieli dla „Rzeczpospolitej"

Andrzej Zwara, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej

Zmiany w prokuraturze nie przejdą zapewne bez echa także w samej adwokaturze. Mam tu na myśli dwie płaszczyzny. Pierwsza dotyczy bezpośrednich relacji adwokatów z prokuratorami. Ci drudzy byli do tej pory niezależni, sami podejmowali decyzje w sali rozpraw i poza nią. Nowa ustawa wprowadza większą kontrolę. Pojawią się wytyczne i polecenia, dzięki którym to kierownictwo prokuratury, a nie prowadzący sprawę prokurator może podejmować decyzje w konkretnych sprawach. A to może też wydłużyć cały proces podejmowania decyzji, bo prokuratorzy mogą być zmuszeni czekać na aprobatę swoich przełożonych. Druga sprawa to polityka kryminalna. Do tej pory kreowało ją Ministerstwo Sprawiedliwości, a w konsekwencji sądy. Teraz ośrodki będą dwa: sądy i prokuratury. Czy to wyjdzie na dobre, czas pokaże.

Barbara Zawisza, sędzia

Wprowadzana właśnie w życie reforma prokuratury bezpośrednio nas, sędziów, nie dotyka. Pośrednio jednak możemy zmiany odczuć. W związku z rozbudowanymi uprawnieniami ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego może, choć oczywiście nie musi, pojawić się więcej niepewnych procesów, takich motywowanych politycznie. Może się też okazać, że ze względów politycznych jakiś proces, który powinien się odbyć, nie odbędzie się. Odczuwalna na sali rozpraw z punktu widzenia sędziego może być też słabsza decyzyjność. Może się zdarzyć, że prokuratorzy w obawie o akceptację przez szefów swoich decyzji będą częściej prosić o przerwy w rozprawie, by przed ich podjęciem skonsultować się z przełożonymi. A to z pewnością odbije się na czasie trwania procesu.

Jacek Skała prokurator, przewodniczący Związku Zawodowego Prokuratorów

Z punktu widzenia prokuratorów prowadzących postępowania zmieni się niewiele. Pracowaliśmy już pod rządami ministra sprawiedliwości-prokuratora generalnego i nie jest to dla nas żadna nowość. Mam nadzieję, że zmieni się towarzyszące niektórym prokuratorom poczucie, że będą wiecznie funkcyjnymi, nigdy nie poprowadzą sprawy, nie pójdą na salę sądową. Dzięki zmianom w ustroju prokuratury, m.in. utworzeniu komórki zwalczającej przestępczość zorganizowaną na poziomie centralnym oraz odwróceniu fatalnej w skutkach lipcowej nowelizacji k.p.k., która wzmacniała pozycję osób popadających w konflikt z prawem w procesie karnym, po 4 marca będziemy funkcjonować w rzeczywistości sprzyjającej zdecydowanej walce z przestępczością. W pracy będzie też więcej jawności. Jawne będą postępowania dyscyplinarne, a to dobrze.

Co czeka prokuraturę?

Organizacyjna rewolucja

- Znikają prokuratury apelacyjne, w ich miejsce powstają regionalne.

- W prokuraturach regionalnych powstaną wydziały do ścigania najpoważniejszej przestępczości: finansowo-skarbowej oraz przeciwko obrotowi gospodarczemu na dużą skalę.

- Prokuratury okręgowe zajmą się poważnymi sprawami kryminalnymi i finansowo-skarbowymi.

- Prokurator generalny będzie mógł zarządzić przejęcie i prowadzenie na poziomie Prokuratury Krajowej, niezależnie od właściwości miejscowej i rzeczowej prokuratury, sprawy o obszernym materiale dowodowym, zawiłej pod względem faktycznym lub prawnym.

- Znika prokuratura wojskowa, staje się częścią prokuratury powszechnej.

Od piątku Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, staje się równocześnie prokuratorem generalnym. Od tego też dnia w prokuraturze rusza reforma organizacyjna. Czy prokuratura jest gotowa?

– Konieczne rozporządzenia są w konsultacjach społecznych i uzgodnieniach międzyresortowych. Nie ze wszystkimi musimy się spieszyć – mówi Bogdan Święczkowski, wiceminister sprawiedliwości, jeden z autorów nowej ustawy o prokuraturze. Nieoficjalnie mówi się, że ma zostać prokuratorem krajowym.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP