Co prokurator regionalny Piotr Kowalczyk zmieniłby w wymiarze sprawiedliwości

Rozmowa z Piotrem Kowalczykiem, prokuratorem regionalnym we Wrocławiu

Aktualizacja: 18.02.2018 10:03 Publikacja: 17.02.2018 16:00

Co prokurator regionalny Piotr Kowalczyk zmieniłby w wymiarze sprawiedliwości

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Rz: Panie prokuratorze, kieruje pan jedną z największych prokuratur w kraju. Wynikają z tego jakieś szczególne problemy?

Piotr Kowalczyk: Kierowanie dużą jednostką na pewno przysparza wielu problemów. Te generalnie wynikają z zagadnień procesowych związanych z prowadzeniem i nadzorowaniem postępowań przygotowawczych, występowaniem przed sądami, z zagadnień organizacyjnych, głównie kadrowych i polityki budżetowej.

Czy są jakieś szczególne rodzaje spraw, które trafiają do PR we Wrocławiu?

PR we Wrocławiu, jak każda inna w kraju, jest ustawowo przewidziana do prowadzenia i nadzorowania śledztw dotyczących szeroko pojętego obrotu gospodarczego, na który składają się przestępstwa, takie jak pranie brudnych pieniędzy, różne odmiany oszustw (powszechne, ubezpieczeniowe, kredytowe) czy korupcja menedżerska. W grę wchodzą też przestępstwa wymierzone w interesy Skarbu Państwa. Znaczną częścią procesowej działalności PR we Wrocławiu są sprawy błędów medycznych, których następstwem była śmierć człowieka. Szczególny charakter mają tzw. śledztwa reprywatyzacyjne. W naszej prokuraturze jeden zespół nadzoruje i prowadzi sprawy karne, które dotyczą przestępstw związanych z reprywatyzacją, a drugi podejmuje działania na gruncie prawa cywilnego i administracyjnego, które mają odwrócić negatywne skutki decyzji organów państwowych lub samorządowych czy wadliwych wyroków sądowych.

W PR we Wrocławiu działa też trzeci zespół. W jego skład wchodzą prokuratorzy z naszej jednostki oraz podległych prokuratur, zajmujący się ściganiem przestępstw związanych z działalnością firm pośredniczących w uzyskaniu kredytów.

Na czym polega kierowanie PR?

Na rozwiązywaniu problemów bieżącej działalności jednostki i planowaniu działań, które pozwoliłyby rozwiązać problemy długofalowe, takie jak zapewnienie siedziby jednostek podległych, zaplanowanie rozdzielenia etatów czy też monitorowanie prac jednostek podległych w celu eliminowania niedociągnięć i uchybień. Jestem też zobligowany do kontaktów ze społeczeństwem, kiedy to obywatele informują mnie o nieprawidłowościach w działalności jednostek mi podległych. Każdy taki sygnał musi zostać sprawdzony. Praktycznie całą dobę jestem pod telefonem służbowym, na który dzwonią prokuratorzy, informując mnie o ważnych zdarzeniach w regionie, czy też proszący o pomoc w rozwiązaniu problemów.

Skąd pan wie, co się dzieje w najmniejszej prokuraturze, która panu podlega?

Jestem informowany o ważnych wydarzeniach w poszczególnych okręgach lub rejonach prokuratorskich. Nadto wiedzę czerpię z danych, do których mam dostęp online, i z danych statystycznych. W prokuraturze działa system zwierzchniego nadzoru służbowego, koordynacja spraw z poszczególnego rodzaju przestępczości, co też jest dla mnie ważnym źródłem informacji. Monitoruję również doniesienia medialne, które nierzadko odwołują się do spraw w jednostkach podległych, współpracuję z policją, która informuje mnie o ważniejszych wydarzeniach w regionie.

Gdyby mógł pan coś zmienić, poprawić, co to by było?

Na pewno starałbym się wyeliminować ciągłe zajmowanie się sprawami już załatwionymi, głównie rozpoznawaniem skarg na prokuratorów przez niezadowolone strony. Powinny być wnoszone jedynie osobiście lub za pośrednictwem poczty. Obecnie jesteśmy zalewani skargami mailowymi powielanymi na zasadzie „kopiuj wklej" i mamy trudności z ustaleniem, czy skarga pochodzi od osoby uprawnionej. Bardzo bym chciał, aby nasi partnerzy (policja, CBA, ABW itp.) podnosili jakość swojej pracy procesowej, zaangażowali większe siły do współpracy z prokuraturą na gruncie postępowań przygotowawczych. Wskazane jest także usprawnienie postępowania sądowego, w szczególności skrócenie prowadzenia spraw oraz ograniczenie ilości kasatoryjnych orzeczeń. Bardzo cieszy informatyzacja prokuratury, w szczególności praca analityczna i digitalizacja akt, bo to znacznie ułatwia prokuratorowi pracę. Bardzo pozytywnie oceniam zmiany związane z etatyzacją stanowisk asystenckich, bo asystenci stają się regułą w naszej pracy, a nie wyjątkiem.

—rozmawiała Agata Łukaszewicz

Piotr Kowalczyk jest szefem Prokuratury Regionalnej od 10 marca 2016 roku

Rz: Panie prokuratorze, kieruje pan jedną z największych prokuratur w kraju. Wynikają z tego jakieś szczególne problemy?

Piotr Kowalczyk: Kierowanie dużą jednostką na pewno przysparza wielu problemów. Te generalnie wynikają z zagadnień procesowych związanych z prowadzeniem i nadzorowaniem postępowań przygotowawczych, występowaniem przed sądami, z zagadnień organizacyjnych, głównie kadrowych i polityki budżetowej.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego