Eksport części i komponentów dla fabryk samochodów to największa wartościowo część zagranicznej sprzedaży polskiej branży motoryzacyjnej.
W 2015 roku wyniósł prawie 9 mld euro i zwiększył się w ujęciu rocznym o 12,6 proc. Według branżowej firmy analitycznej AutomotiveSuppliers.pl, tendencja wzrostowa utrzyma się także w roku 2016. Będzie ją napędzać wzrost popytu na samochody w Europie Zachodniej, która jest głównym odbiorcą polskich producentów motoryzacyjnych.
Najważniejszym rynkiem eksportowym są Niemcy, które w ub. roku miały w eksporcie części i akcesoriów przeszło 40-procentowy udział wart 3,6 mld euro. Drugi wartościowo kierunek sprzedaży to Czechy. Polskie silniki i skrzynie biegów dostarczane są m.in. do fabryki Toyoty i PSA w Kolinie, komponenty trafiają także do innych zakładów. Według czeskich statystyk, w 2015 roku części i akcesoria do produkcji samochodów stanowiły 7,9 proc. całego czeskiego importu z Polski. Z kolei według firmy Exact Systems zajmującej się kontrolą jakości w branży, w całości polskiego eksportu motoryzacyjnego do Czech, części i akcesoria miały blisko 50-procentowy udział.
Ale perspektywiczne są nie tylko rynki europejskie. Polscy producenci z sektora motoryzacyjnego powinni zainteresować się Ameryką Południową, zwłaszcza Meksykiem. Eksperci Banku Zachodniego WBK m.in. na bazie raportów Grupy Santander oceniają, że rozwój przemysłu samochodowego w Meksyku zwiększając zapotrzebowanie zarówno na części do montażu jak i usługi, jest szansą dla polskich producentów. - Choć auta i części to niespełna jedna czwarta polskiego eksportu do Meksyku, mógłby on być znacznie większy – uważa Robert Antczak, odpowiedzialny za rozwój biznesu międzynarodowego w Banku Zachodnim WBK.
Tamtejsza produkcja sektora motoryzacyjnego rozwija się bardzo szybko, bo skierowana jest nie tylko na potrzeby wewnętrzne, ale także do innych krajów Ameryki Łacińskiej oraz do USA. W Meksyku inwestują europejskie koncerny motoryzacyjne, m.in. Volkswagen, który wybrał ten kraj dla produkcji jednego z najlepiej sprzedających się modeli Audi. W rezultacie popyt na części i komponenty jest tam ogromny. – Jednocześnie aż 70 proc. produkcji motoryzacyjnej w Meksyku odbywa się na bazie importu. Dlatego jest on bardzo perspektywicznym rynkiem dla mocnej eksportowo polskiej branży motoryzacyjnej, w tym dla producentów części samochodowych – mówi Wojciech Łopatkiewicz z Banku Zachodniego WBK.