Kto kolejnym prezydentem USA? Bukmacherzy: Na pewno nie Kaney West

Cześć bukmacherów przyjmuje już zakłady na to, kto zostanie nowym prezydentem Stanów Zjednoczonych w 2020 roku. Na razie prowadzi Donald Trump, ale można stawiać także na Kaney Westa czy jego żonę Kim Kardashian.

Aktualizacja: 22.08.2017 15:47 Publikacja: 22.08.2017 15:42

Najpoważniejszym rywalem dla Donalda Trumpa wg bukmacherów jest Mike Pence. Ale obstawiać można takż

Najpoważniejszym rywalem dla Donalda Trumpa wg bukmacherów jest Mike Pence. Ale obstawiać można także wygraną Ivanki Trump

Foto: AFP

Wśród legalnych bukmacherów Fortuna zapłaci za wygraną Trumpa 2,7 złotego za każdą postawioną złotówkę, nieco więcej można zarobić w LVBet - 4 zł. W obu przypadkach za najpoważniejszego kontrkandydata Donald Trump ma... swojego zastępcę. Za złotówkę postawioną na Mike'a Pence'a bukmacherzy zapłacą 8-9 zł, jeśli wygra aktualny wiceprezydent.

Swoją kandydaturę w wyborach 2020 ogłosił John Delaney, demokratyczny kongresmen z Maryland, który będzie się starał o zdobycie dominacji swojej partii. Co ciekawe, polityk ten nie jest uwzględniony przez bukmacherów. Zamiast tego postawić można na Marka Zuckerberga. W ostatnim czasie dużo mówiło się o tym, że twórca Facebooka rozpocznie karierę polityczną. Jeśli zostałby prezydentem już za trzy lata, za każdą postawioną na niego złotówkę Fortuna chce zapłacić 33 zł, a LVBet aż 151.

W czołówce "faworytów" w zakładach są: demokratyczna senator Elizabeth Warren (10 do 1), żona byłego prezydenta Michelle Obama (17 do 1 i 19 do 1), wiceprezydent w latach 2009-17 Joe Biden (17 do 1 i 20 do 1), Bernie Sanders, który jako ostatni odpadł w prawyborach u Demokratów (22 do 1 i 29 do 1) oraz inny demokrata Cory Booker (21 do 1  i 35 do 1).

Na liście nie brakuje też członków prezydenckich familii. Notowane są takie postacie jak Ivanka Trump (90 do 1), Chelsea Clinton (150 do 1), Jeb Bush (101 do 1), czy Joe Kennedy III (100 do 1).

Są też osoby, które raczej nie mają bezpośrednich związków z polityką. Królują oczywiście aktorzy czy postacie z telewizji. Można więc obstawiać zwycięstwo George'a Clooney'a, Billa Gatesa, Ophah Winfrey, Rona Perlmana, czy Chrisa Murphy'ego.

Swoją szansę u bukmacherów otrzymał też Kevin Spacey, który w rolę prezydenta wcielił się w serialu "House of Cards". Kurs na jego wygraną w LVBet wybosi 151 do 1, czyli tyle samo, co u Zuckerberga.

Prezydencką parę na wzór serialowych Franka i Claire Underwoodów mogą natomiast stworzyć raper Kaney West i jego żona Kim Kardashian. W LVBet nieco większe szanse ma ten pierwszy - 201 do 1, podczas gdy Kim - 251 do 1. Najwięcej można jednak zarobić na West'cie w Fortunie. Tam za każdą zainwestowaną złotówkę w przypadku wygranej rapera można dostać aż 555 zł.

Wśród legalnych bukmacherów Fortuna zapłaci za wygraną Trumpa 2,7 złotego za każdą postawioną złotówkę, nieco więcej można zarobić w LVBet - 4 zł. W obu przypadkach za najpoważniejszego kontrkandydata Donald Trump ma... swojego zastępcę. Za złotówkę postawioną na Mike'a Pence'a bukmacherzy zapłacą 8-9 zł, jeśli wygra aktualny wiceprezydent.

Swoją kandydaturę w wyborach 2020 ogłosił John Delaney, demokratyczny kongresmen z Maryland, który będzie się starał o zdobycie dominacji swojej partii. Co ciekawe, polityk ten nie jest uwzględniony przez bukmacherów. Zamiast tego postawić można na Marka Zuckerberga. W ostatnim czasie dużo mówiło się o tym, że twórca Facebooka rozpocznie karierę polityczną. Jeśli zostałby prezydentem już za trzy lata, za każdą postawioną na niego złotówkę Fortuna chce zapłacić 33 zł, a LVBet aż 151.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Akcja ratunkowa na wybrzeżu Australii. 160 grindwali wyrzuconych na brzeg
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 789