We wtorek Rada Ministrów przyjęła projekt noweli kodeksu karnego wykonawczego. Dzięki niemu pojawić się mają większe możliwości finansowe Funduszu Aktywizacji Zawodowej Skazanych oraz Rozwoju Przywięziennych Zakładów Pracy. Chodzi o podniesienie wartości potrącenia na ten cel z przysługującego skazanym wynagrodzenia za pracę.
Projekt ma na celu dokonanie zmian w sposobie wydatkowania środków zgromadzonych w Funduszu przez zwiększenie ryczałtu przysługującego przedsiębiorcom z tytułu zwiększonych kosztów zatrudnienia skazanych. Dziś ryczałt wynosi 20 proc. wartości wynagrodzeń przysługujących zatrudnionym skazanym, po zmianach zostanie podniesiony do 40 proc. wartości wynagrodzeń.
To już kolejny projekt zmian w ustawach, które mają sprawić, że będzie więcej pracy dla skazanych. Zmiany te są powiązane z przygotowanym przez Ministerstwo Sprawiedliwości programem pracy więźniów. Nowelizacje mają umożliwić nieodpłatną pracę skazanych na rzecz większej liczby podmiotów, niż ma to miejsce obecnie.
Ministerstwo Sprawiedliwości chce też rozszerzyć zakres możliwości nieodpłatnej pracy więźniów na rzecz samorządów, zbudować 40 hal produkcyjnych przy zakładach karnych oraz przyznać ulgi przedsiębiorcom zatrudniającym odsiadujących wyroki.
Załamanie rynku pracy dla więźniów nastąpiło w 2010 r. Wówczas Trybunał Konstytucyjny wydał orzeczenie, w którym nakazał wypłacanie pracującym więźniom kwoty 100 proc. najniższego wynagrodzenia, mimo że w większości krajów otrzymują oni ok. 30 proc. tej kwoty.