Zmiany w kodeksie karnym - projekt Ministerstwa Sprawiedliwości

Surowe kary czekają nie tylko przestępców, ale także tych, którzy ich wspomagają i ułatwiają przestępczą działalność.

Aktualizacja: 01.06.2016 10:09 Publikacja: 01.06.2016 08:01

Zmiany w kodeksie karnym - projekt Ministerstwa Sprawiedliwości

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

Do Rządowego Centrum Legislacji trafił właśnie projekt zmian w kodeksie karnym (opisywaliśmy go w „Rz" 30 maja br.). Przygotował go minister sprawiedliwości, który tym razem chce pozbawiać przestępców zgromadzonych przez nich fortun. Oprócz strat finansowych będą oni też trafiać do więzienia. Tak samo zresztą jak osoby, które dla zysku z nimi kooperują lub pomagają w przestępczej działalności.

W noweli zapisano, że kto wytwarza, pozyskuje, zbywa lub udostępnia innym osobom urządzenia lub programy komputerowe przystosowane do popełnienia przestępstwa, może trafić nawet na pięć lat do więzienia. Taki sam czas za kratami spędzi osoba, która udostępni hasła komputerowe, kody dostępu lub inne dane umożliwiające nieuprawnionym dostęp do informacji przechowywanych w systemie komputerowym lub sieci teleinformatycznej.

Za kraty może trafić też ten, kto posiada rzecz uzyskaną za pomocą czynu zabronionego, albo rzecz, o której na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może przypuszczać, że została uzyskana za pomocą czynu zabronionego (np. używa luksusowego auta należącego do podejrzanego właściciela). Grozi mu grzywna, ograniczenie wolności albo do dwóch lat więzienia. Na tym nie koniec. Sąd będzie mógł orzec przepadek rzeczy nawet wtedy, gdy nie są one własnością sprawcy.

Zaostrzenia dotyczą też osób, które utrzymują stałe kontakty z osobą uczestniczącą w grupie przestępczej lub związku. Jeśli będą posiadać mienie nieznajdujące pokrycia w ujawnionych źródłach lub pochodzące ze źródeł nieujawnionych, muszą się liczyć z grzywną, ograniczeniem wolności albo nawet dwoma latami więzienia.

W noweli autorzy załatwiają też problem zabezpieczeń mienia.

– To bardzo istotny moment w postępowaniu. Jeśli prokurator nie zabezpieczy majątku, sąd nie będzie mógł potem orzec jego przepadku – zauważa prokurator Jędrzej Mikulski. A z tym dziś jest problem. W Polsce wartość zabezpieczeń majątkowych w postępowaniach przygotowawczych systematycznie rośnie. W latach 2009–2014 wzrosła z 277,8 mln zł do 671,3 mln zł (średnio w ciągu roku wartość zabezpieczeń wzrosła o ponad 19 proc.). Wartość mienia zabezpieczonego przez prokuraturę w latach 2009–2013 wahała się od 341 do 374 mln zł , a w 2014 r. wzrosła o 65 proc., do kwoty 600,8 mln zł. Sąd w 2014 r. zdecydował o przepadku mienia o wartości przewyższającej 200 mln zł.

Etap legislacyjny: konsultacje społeczne

Do Rządowego Centrum Legislacji trafił właśnie projekt zmian w kodeksie karnym (opisywaliśmy go w „Rz" 30 maja br.). Przygotował go minister sprawiedliwości, który tym razem chce pozbawiać przestępców zgromadzonych przez nich fortun. Oprócz strat finansowych będą oni też trafiać do więzienia. Tak samo zresztą jak osoby, które dla zysku z nimi kooperują lub pomagają w przestępczej działalności.

W noweli zapisano, że kto wytwarza, pozyskuje, zbywa lub udostępnia innym osobom urządzenia lub programy komputerowe przystosowane do popełnienia przestępstwa, może trafić nawet na pięć lat do więzienia. Taki sam czas za kratami spędzi osoba, która udostępni hasła komputerowe, kody dostępu lub inne dane umożliwiające nieuprawnionym dostęp do informacji przechowywanych w systemie komputerowym lub sieci teleinformatycznej.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił