Sąd uznał winę ale odstąpił od wymierzenia kary dla trzech osób, które w marcu 2016 roku zakłócały otwarcia wystawy o generale Władysławie Andersie.
Jak podaje TVN 24 - "w uzasadnieniu wyroku suwalski sąd podkreślił, że trzech obwinionych krzykiem, gwizdami i głośnymi komentarzami przeszkadzały w otwarciu wystawy."
Sąd zwrócił uwagę na okoliczności, w jakich miały miejsce wydarzenia, tj. kampanię do wyborów uzupełniających do Senatu i obecność jednej z kandydatek Anny Marii Anders.
Podkreślił jednak, że w marcu 2016 r., na skutek zachowania obwinionych doszło do sytuacji, która spowodowała zakłócenie porządku publicznego.
Odstępując od wymierzenia kar, sąd powołał się na przepisy Kodeksu wykroczeń, które w określonych przypadkach dają taką możliwość.