Aktualizacja: 25.03.2018 16:33 Publikacja: 25.03.2018 09:11
Foto: AdobeStock
Upragnione wakacje. Uczniowie maturalnej klasy postanowili uczcić ten fakt domówką. Ustalili składkę, podzielili się zadaniami w zaopatrzeniu imprezy. Ktoś wpadł na pomysł, by z okazji zakończenia szkoły popróbować trawkę. Wszak wszyscy są już dorośli, a od skręta marihuany nikt jeszcze nie umarł. Tylko skąd wziąć te 30 działek dla wszystkich uczestników imprezy?
Ktoś przypomniał sobie, że klasowa prymuska Ania opowiadała kiedyś, że jej sąsiad, kolega z podstawówki, zajął się dilerką. Ustalono, że robią zrzutkę, a Ania pójdzie do sąsiada i kupi 30 porcji konopi. Przerażona dziewczyna, która zawsze była grzeczna, słuchała rodziców i nauczycieli, pod presją rówieśników postanawia, że to tylko jeden, jedyny raz... W czasie transakcji do mieszkania dilera wkracza policja...
Matura z języka polskiego na poziomie rozszerzonym to przedostatni dzień egzaminów pisemnych. Jakie tematy wypra...
Mieszkaniec Szczecina domagał się od miasta zwrotu opłaty za parkowanie w płatnej strefie. Skutecznie. Sąd nakaz...
Każdy, kto wsiądzie za kierownicę bez posiadania odpowiednich uprawnień, musi liczyć się z surowymi konsekwencji...
Resort sprawiedliwości chce uchylenia przepisu wprowadzonego po zabójstwie w Piekarach Śląskich. Eksperci chwalą...
Za wyborcami i kandydatami pierwsza tura wyborów prezydenckich. Druga tura odbędzie się 1 czerwca 2025 r. Czy wy...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas