Przymusowe odwyki nie dają efektów

- Państwo nie potrafi, bądź nie widzi potrzeby wprowadzenia rozwiązań mających na celu poprawę efektywności wykonywania orzeczeń sądowych zobowiązujących do przymusowego leczenia odwykowego – uważa Rzecznik Praw Dziecka.

Publikacja: 23.03.2016 14:34

Przymusowe odwyki nie dają efektów

Foto: 123RF

– Tam gdzie jest alkohol, często jest i przemoc. Unikanie obowiązku leczenia stanowi zagrożenie dobra dzieci – pisze w wystąpieniu do Ministra Zdrowia.

Sygnały napływające do Rzecznika Praw Dziecka wskazują na niską efektywność obecnego sytemu w zakresie zapewnienia odpowiedniej ilości miejsc w zakładach leczniczych dla osób skierowanych na leczenie orzeczeniem sądu. Zdarza się, że okres oczekiwania na miejsce przekracza okres obowiązywania postanowienia o poddaniu się przymusowemu leczeniu (w 2013 i 2014 r. wynosił on nawet kilka miesięcy). Rocznie wpływa ok. 30-40 tys. wniosków o zastosowanie obowiązku poddania się leczeniu odwykowemu.

Rzecznik Praw Dziecka zwraca uwagę na problem ponieważ w skutek niesprawnie funkcjonującego systemu cierpią dzieci. Statystyki wskazują na ścisłą korelację występowania w rodzinie problemu z alkoholem ze zjawiskiem przemocy w rodzinie.

W ramach przeprowadzonych badań, spośród wszystkich odpowiedzi ofiar przemocy, najwięcej (28,8%) wskazywało na występowanie w rodzinie problemu z alkoholem jako główną okoliczność wystąpienia w rodzinie przemocy psychicznej. Średnio 30% uczniów doświadczających przemocy w rodzinie oceniła, że przynajmniej jedno z rodziców/opiekunów prawnych nadużywa alkoholu. Badanie ujawniło związek między stosowaniem poszczególnych rodzajów przemocy a tendencją rodziców do nadużywania alkoholu. Dzieci, które deklarowały, że ich rodzice/opiekunowie prawni nadużywają alkoholu częściej doświadczały każdego z rodzajów przemocy, niż dzieci, w których opinii ich rodzice nie nadużywają alkoholu.

W 2014 roku liczba osób będących pod wpływem alkoholu, wobec których istniało podejrzenie, że stosują przemoc w rodzinie, wynosiła łącznie 50.073.

- Dane ukazują znaną prawidłowość współwystępowania problemu alkoholowego z zachowaniami przemocowymi. Wynikający z obowiązującej ustawy antyalkoholowej obowiązek leczenia odwykowego stanowi prawną formę ochrony społecznej przed kwalifikowaną grupą osób uzależnionych od alkoholu, których postępowanie godzi głównie w interesy rodziny i stanowi zagrożenie dobra dzieci – pisze Rzecznik w wystąpieniu generalnym do Ministra Zdrowia.

Marek Michalak zaapelował w nim o analizę problemu i podjęcie działań zmierzających do wprowadzenia rozwiązań mających na celu przyspieszenie realizacji postanowień sądów zobowiązujących osoby uzależnione od alkoholu do poddania się leczeniu w stacjonarnym zakładzie lecznictwa odwykowego.

Wystąpienie Rzecznika Praw Dziecka do Ministra Zdrowia

– Tam gdzie jest alkohol, często jest i przemoc. Unikanie obowiązku leczenia stanowi zagrożenie dobra dzieci – pisze w wystąpieniu do Ministra Zdrowia.

Sygnały napływające do Rzecznika Praw Dziecka wskazują na niską efektywność obecnego sytemu w zakresie zapewnienia odpowiedniej ilości miejsc w zakładach leczniczych dla osób skierowanych na leczenie orzeczeniem sądu. Zdarza się, że okres oczekiwania na miejsce przekracza okres obowiązywania postanowienia o poddaniu się przymusowemu leczeniu (w 2013 i 2014 r. wynosił on nawet kilka miesięcy). Rocznie wpływa ok. 30-40 tys. wniosków o zastosowanie obowiązku poddania się leczeniu odwykowemu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP