Zdaniem prawnika problem noweli ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej polega na braku precyzji art. 55 a.
- Przepis wprowadza bardzo szerokie pole penalizacji, które jest niezrozumiałe – mówił mecenas.
Według Obary mając konstytucyjnie zagwarantowaną wolność wypowiedzi powinniśmy wiedzieć, gdzie jest granica- dodał.
- Jesteśmy za penalizacją, ale mądrą i skuteczną, która jest wsparciem do drogi cywilnej - podkreślił.
Zdaniem prawnika nie tylko trzeba dopracować art. 55a, ale i wrócić do ścieżki cywilnej.